Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień szósty na kapuściance....


witam was serdecznie... dziś mam już troszkę lepsze samopoczucie... ważenie nie było tu bez zasług>>> 82,6kg... oto wynik po 5 dniach diety.

dzień 6: zupa, wołowinka, warzywa
posiłek 1: sałatka z pekinki, ogórka, pomidora, papryki i.... wiem, że zakazane, ale musiałam sobie pozwolić na odrobinę przyjemności - plasterek fety:):)
posiłek 2: zupa
posiłek 3: roladki wołowe, ogórki kiszone i.... wiem, że nie wolno ale nie mogłam się oprzeć...1 ziemniaczek gotowany:)
posiłek 4: zupa

a oto moje śniadanko, ależ pyszniutkie było


 troszkę mi to zdjęcie nie wyszło, wybaczcie:)

miałam w planach właśnie brać się za gotowanie trzeciego już gara zupy, ale papryki i cebuli nie mam... mężuś pojechał na szpital bo wszedł mu ból w udo i ledwo chodzi; w drodze powrotnej zrobi zakupy:)...

jak wróci to zajrzę do Was, co tam ciekawego nagryzmoliłyście:):):)

  • sezamkaa

    sezamkaa

    22 sierpnia 2009, 17:21

    A nie ma po tym efektu jojo?;>

  • sezamkaa

    sezamkaa

    22 sierpnia 2009, 15:43

    A ile schudłaś przez tą zupkę??

  • sezamkaa

    sezamkaa

    22 sierpnia 2009, 13:36

    6 dni jesz non stop zupę?!?! Mi by się odechciało;p

  • grubcia1980

    grubcia1980

    22 sierpnia 2009, 11:13

    Dziękuję za życzenia i gratuluję postępów w diecie :) Pozdrawiam