Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 5


Taki mam kocioł ostatnio, że nie mam czasu ani pisać, ani Was czytać... Na szczęście dziś wreszcie dzieci poszły do szkoły, a ja miałam czas na nadgonienie zaległości, wizytę u lekarza, zakupy itd... 

Dieta ok, ćwiczeń jeszcze brak, ale myślę że od przyszłego poniedziałku zacznę powolutku, mam nadzieję, że ręka mi na to pozwoli (miesiąc temu miałam ją operowaną). 

od jutra postaram się już tak na 100% być tu z Wami:)

  • Buziaki i powodzenia w gubieniu kilogramów.

  • littleblackdress38

    littleblackdress38

    14 lutego 2017, 19:50

    polecam spacery - chociaż ja czekam aż troche cieplej będzie.. powodzenia !! :)

    • zaba2112

      zaba2112

      15 lutego 2017, 11:27

      spacery są super, ale przy tym "super powietrzu", mi astmatykowi tylko mogą zaszkodzić... Zapowiadają ocieplenie, więc może przestaną palić byle co w piecach i jeszcze jakiś halny przejdzie to będzie czym oddychać:):):)