Nie chce Mi się pisać i użalać nad sobą.
Nie- nie musiałam zjeść paczki ciastek o 1 w nocy, po co wgl je kupiłam?
Pseudo zrowe, niby bio ale 200 g na raz? no i 16 zł na badziewie
Dodam-nie były smaczne
Ale przede wszystkim nie musiałam "płynąć z prądem" i wpierniczać od samego śniadania...
No nic...
Oby u was było inaczej...
karmeeelowa
4 grudnia 2013, 14:59Spinaj poślady i do boju :) A o 1 w nocy to się śpi, jak chce się być zdrowym. Chyba, że uprawia się seks, albo wywija na parkiecie :)
zdemotywowanaa
3 grudnia 2013, 19:55łap kopniaka w tyłek i od jutra ma być elegancko! :)
dredziaraa
3 grudnia 2013, 19:43Mnie nie korci na szczęście. Ciekawe jak to będzie przed @ :D
nowyplan
3 grudnia 2013, 14:14No właśnie każdemu zdarza się taka wpadka ja ostatnio pochłonęłam 4 kawałki pizzy 2 dni temu ale już to nadgoniłam. Grunt to odpokutować ćwiczeniami i wrócić na dobrą drogę hehe.
angelisia69
3 grudnia 2013, 13:37Oj nie smuc sie,nieraz i tak bywa.Nie powinnas miec takich wyrzutow skoro byly BIO :P gorzej jakby to milka byla czy cos innego.Pocwicz i moment organizm zapomni o wpadce ;-)