Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
WSPÓŁCZUJE WAM WSZYSTKIM...


...wszystkim wam, którzy o godzinie 2.33 nadal nie śpią bo sen nie przychodzi...
i wszystkim którzy wiedzą że nie zasną a jutro od 6 muszą być na nogach, czyli prawdopodobnie wtedy, kiedy zachce im się spać.

Leżę już 3 godziny w łóżku  i nic

DAM SOBIE SPOKÓJ...
  • hulopowiczka

    hulopowiczka

    5 grudnia 2013, 21:03

    współczuje, ja zazwyczaj padam jak mucha po wieczornym tereningu;/

  • karmeeelowa

    karmeeelowa

    5 grudnia 2013, 12:52

    Oj, biedactwo ;/ Może spróbuj pić ciepłe mleko na noc? I unikaj TV i komputerów, bo one podobno pobudzają i generalnie powodują problemy ze snem. A kaszę robię na oko :D Ok. 2 szklanki mleka na 1 szklankę kaszy, ale czasem doleję więcej, jak widzę, że trzeba :)

  • MadameRose

    MadameRose

    5 grudnia 2013, 11:21

    Nie warto się przewracać z boku na bok, tak na przyszłość. Kiedy nie można spać lepiej wstać poczytać, pooglądać TV i po prostu czekać az sennośc nas ogarnie.

  • Sezzam

    Sezzam

    5 grudnia 2013, 06:32

    Oj wspolczuje tez tak czasem mam potem po takiej nocy caly dzien chodze bez humoru.. trzymaj sie :)

  • zdemotywowanaa

    zdemotywowanaa

    5 grudnia 2013, 06:13

    ja też prawie nie spalam bo mialam goraczke:(

  • malinowa12

    malinowa12

    5 grudnia 2013, 02:41

    Nie Ciebie jedyną męczy bezsenność.