Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
zastój


75 minut na rowerku dzisiaj. Wczoraj basen.

Ruchu sporo, dieta super, a od 3-4 tygodni waga stoi.

Silna jestem i przeczekam, ale czy na pewno?

Szczerze to po cichu puka do mnie małe załamanie.


Moje ostatnie sałatkowanie:







Suszyłyście kiedyś pomidorki? :) Polecam - te własne są o niebo pyszniejsze niż kupne.
To ja podczas suszenia pomidorów w tym roku (miesiąc temu) i rok temu :)




  • Justynak100885

    Justynak100885

    23 października 2013, 09:48

    Bardzo ładna zmiana, różnica spora :))) Gratuluję!!! Co wchodzi w skład tej srodkowej sałatki z groszkiem? Miłego dnia :*

  • montignaczka

    montignaczka

    17 października 2013, 08:32

    nie lam się, zastoje to normalna rzecz ;)

  • cogitata

    cogitata

    16 października 2013, 22:57

    \co to jest cztery dni.. mi waga już stoi 4 tygodnie....Gratuluję sukcesu

  • Lusiaaaaa

    Lusiaaaaa

    16 października 2013, 22:10

    Poprosze przepisy na salatki!!! :) Kochana ciesze sie ze wszystko u Ciebie idzie dobrze. Zastojem sie nie przejmuj. Organizm potrafi tak sie zatrzymac z wag anawet na kilka miesiecy:)

  • Landryna321

    Landryna321

    16 października 2013, 22:08

    Powodzeniaa ;) Ja też miałam długi zastój ;)

  • aeroplane

    aeroplane

    16 października 2013, 22:08

    o kurcze, jaka mega roznica!!! Walcz kochana i nie daj sie zastojowi!

  • emilka1982

    emilka1982

    16 października 2013, 22:06

    Nie poddawaj sie. Walcz! juz tak wiele osiagnełas.)