Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Czwartek.


Dzisiaj znowu krotko i na temat. w pracy znowu zapierdziel ale juz z gorki. Do poniedzialku i bedzie z glowy ;)

Sniadanie : 2 kanapki z bialym kremowym serkiem z wedlina drobiowa
II sniadanie : brak
Obiad: ryba w sosie pieczarkowym i surowki (doooobre! o niebo lepsze niz wczoraj. Tak jakby zupelnie inna kucharka gotowala, niz wczoraj serwujac mi tlusty dietetyczny obiad :/ Restauracja sie zrehabilitowała i dzisiejszy obiad byl za friko:)) 
Podwieczorek : brak
Kolacja: bulka zytnia z kremowym serkiem, wedlina drobiowa i wieprzowa i makrela w sosie pomidorowym i do tego moja ulubiona zielona herbata :))
Sport: orbi 30 minut 12 km spalone 391 kcal
  • monka78

    monka78

    13 września 2013, 09:36

    taki obiad to ja też poproszę:)

  • Malinka38757

    Malinka38757

    13 września 2013, 08:40

    fajnie macie z tymi obiadami w pracy:))

  • pietraska3

    pietraska3

    13 września 2013, 07:57

    Super to twoje jedzonko ....poproszę namiary na ten catering ...chętnie skorzystam...buziaki

  • ma.ko

    ma.ko

    13 września 2013, 06:51

    czadu*

  • ma.ko

    ma.ko

    13 września 2013, 06:51

    Tak smakowicie wyglądają Twoje posiłki, że napatrzeć się nie mogę. Zauważyłam, że bardziej się skupiam na Twoich zdjęciach niż na treści ;) heh wybacz. I dajesz czasu z aktywnością:)

  • therock

    therock

    13 września 2013, 00:35

    rybka wygląda smakowicie:) muszę kiedyś wypróbować przepis:) no i orbi ♥

  • ewela22.ewelina

    ewela22.ewelina

    12 września 2013, 21:10

    krotko konkretnie i same pozytywy:)

  • chubbyann

    chubbyann

    12 września 2013, 20:23

    Jak za friko to pewnie jeszcze smaczniejszy ten obiadek :)