Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Czwartek. Jakoś tak nijak...


Hej. Zacznę od wczorajszego dnia. Zaczął się nawet dobrze. Święto wolne mąż w domu. W południe wybraliśmy się z dzieciakami do kina na ulubiona bajkę Kicia Kocia 🤣 było miło. Dzieciaki zadowolone. Potem awantura z mężem bo syn się awanturzył i oczywiście to moja wina bo się źle nimi zajmuje itp... bo bajki itp. było mi mega przykro bo już się zaczął czepiać że nie sprzątnięte jak by chciał bo ja zmęczona bo to bo tamto. Mamy cichy dzień dziś. Wczoraj też nie gadałam z nim. Jest mi przykro. Znowu to samo. On by chciał żeby dzieci były idealne grzeczne ciche jak on jest w domu żeby się jaśnie pan nie musiał denerwować. A że ja mam nerwy w strzępach to jego nie obchodzi... 

Dziś rozmawiamy tyle o ile. W sumie wcale. Nie mam zamiaru się do niego przymilać. Przesadził. W aucie też ciągle mnie upominał - ja kierowałam. Nie lubię jeździć z nim i kierować... Okropnie się czepia o wszystko. Jakbym miała prawko od wczoraj.... 🤦 

Dieta ok.

woda 2 l 

kroki 14 tys. 

  • ewelka2013

    ewelka2013

    5 maja 2023, 18:27

    To niech kieruje on, a jeśli mu porządek nie pasuje to wkoncu też jego dom, niech zakasa rękawy i sprzątnie

  • Roozaliaaa

    Roozaliaaa

    5 maja 2023, 09:43

    A on jak dzieci wychowuje? Ten Twój mąż to jakiś tyran. Nie rozumiem czemu w ogóle z nim seks uprawiasz jeszcze kolejne dziecko będzie.

  • Francuzeczkaa

    Francuzeczkaa

    5 maja 2023, 08:43

    Dla mnie zachowanie męża niedopuszczalne! On chyba z tych, że musi się przyczepić bo ma wtedy spokój od Ciebie i dzieci. Widać jak się męczysz wszystkim dogadzając, odpuść

  • annna1978

    annna1978

    4 maja 2023, 21:55

    No niestety, dzieci nie będą cicho na zawołanie... Oby szybko mu przeszło 🌼

  • aska1277

    aska1277

    4 maja 2023, 21:16

    Pięknie woda, kroki... brawo

  • _Insulinka

    _Insulinka

    4 maja 2023, 20:00

    Awanturzył?

    • zakrecona_zona

      zakrecona_zona

      4 maja 2023, 21:14

      Darł się o wszystko bez powodu....

    • krolowamargot

      krolowamargot

      5 maja 2023, 09:23

      Pewnie był zmęczony, znudzony, przebodźcowany, głodny, chciało mu się pić, cokolwiek z tego, albo kombinacja wszystkiego i zwyczajnie dawał znać. Bywa, trzeba zlokalizować problem, usunąć i tyle. To tylko dziecko, ma prawo do bycia niezadowolonym z życia, jak każdy człowiek

    • zakrecona_zona

      zakrecona_zona

      5 maja 2023, 13:47

      Ja to rozumiem ale mój mąż uważa że wszystko co dzieci robią źle jest moja wina bo nie umiem się nimi zająć wychować itp...

    • krolowamargot

      krolowamargot

      5 maja 2023, 16:10

      ale co stoi na przeszkodzie, żeby sam wziął udział w wychowaniu dzieci? To jest retoryczne pytanie. Dałaś się wpuścić w niezły kanał, tak między nami.

    • Adanbareth

      Adanbareth

      5 maja 2023, 18:06

      Śmiem zauważyć, ze to tez JEGO dzieci.

  • krolowamargot

    krolowamargot

    4 maja 2023, 19:54

    A propos upominania w aucie, to wypróbowana zasada - prowadzi ten, kto siedzi za kółkiem. Nie pasuje, jak prowadzę - zatrzymuję samochód i daję do wyboru - albo wysiada i idzie dalej pieszo/zamawia ubera, albo szanuje fakt, że to ja jestem kierowcą. Mojemu mężowi, który kulturalnie próbował mi wyjasnić, że on by wyprzedził i jechał szybciej na niemieckiej autostradzie zrobiłam tak RAZ. Zjechałam na najbliższy postój i zapytałam, co wybiera - jedzie jako pasażer i uprzejmie zabawia mnie rozmową, czy też wysiada i próbuje dotrzeć do domu sam. Nigdy więcej nie skrytykował, nie skomentował, ew zapytał, czy to nie teraz w lewo/prawo/na ring i że widzi miejsce parkingowe. Tak Cię traktują, jak na to pozwalasz, zapewniam.

    • Kaliaaaaa

      Kaliaaaaa

      5 maja 2023, 07:48

      "Tak cię traktują jak na to pozwalasz"- to cała prawda na temat tej sytuacji ( i innych).... Ja już nie komentuje, bo nie wiem czy to coś da... Podczytuje autorkę, dopinguje ja - i tylko mam nadzieję że zachowanie "męża" nie eskaluje dalej. Smutne jest to że chłopcy dorastając widzą jak wygląda "szacunek i miłość" wobec partnera, i będą to pewnie przenosić dalej. Serio powinnaś pomyśleć o jakiejś pracy i własnych pieniądzach, ograniczyć darmowa orkę. Nie jest to doceniane a stawia cię w pozycji osoby zależnej ekonomicznie w 100% . A mąż już zaczął komentować ile wydajesz....

  • krolowamargot

    krolowamargot

    4 maja 2023, 19:49

    Nie rozumiem, dlaczego Ci przykro? Bo nie spełniłaś czyichś oczekiwań? A czy masz gdzieś wpisane, że to Twoje zadanie? Ciche i bezwonne dzieci są tylko w filmach. Poza tym, Twoje akurat mają DWOJE rodziców, ojciec ma takie same prawa i obowiązki, prawda? Weź wyjdź Ty w końcu zza tej szafy i przestań przepraszać, że żyjesz! Mąż się obraził? No to nawet lepiej, nie będzie się kłócił. Jest w domu? Wspaniale! Zabrałabym torebkę i udała się gdziekolwiek. Sama. Na paznokcie, albo na kawę i pooglądać ludzi.

    • Serenely

      Serenely

      5 maja 2023, 09:42

      Z tekstu wynika, ze mąż jej nie docenia i obwinia za wychowawcze wyzwania. Rozumiem, że przykro tego słuchać. Irytacja pojawia się w następstwie

    • krolowamargot

      krolowamargot

      5 maja 2023, 11:13

      Ale ja nie potrzebuję odpowiedzi, stawiam pytania retoryczne po to, żeby Autorka odpowiedziała sobie sama. Mąż nie docenia, to zdaje się nic nowego u nich? Obwinia - no raczej, w końcu on się nie czuje rodzicem, tylko egzekutorem i gościem. Też nic nowego.

    • Serenely

      Serenely

      5 maja 2023, 21:32

      Skoro napisałaś, ze nie rozumiesz, dlaczego autorce przykro to samarytańsko wsparłam. Nie szkodzi.

  • PACZEK100

    PACZEK100

    4 maja 2023, 19:38

    Tacy ludzie nie powinni się rozmnażać skoro chcą żeby dzieci siedziały cicho jak pod miotła. 3maj się.

  • Anankeee

    Anankeee

    4 maja 2023, 19:34

    Współczuję Ci😕 Może ta cisza da mu do myślenia i przeprosi… Z tym prowadzeniem auta u mnie jest tak samo…😡 Od ponad 10 lat😕