Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jestem


Hej. Waga z dziś 82.7 kg

Powoli w dół. Od kilku dni żyje na sałacie. Tyle mam jej w ogrodzie że jem ciągle w ilościach bardzo dużych jak królik 🤣 🐰 

Wewnetrznie u mnie lepiej. 

Kroki z ostatnich kilku dni 18/16/9/13/15/17

  • Tuesday

    Tuesday

    17 listopada 2023, 20:43

    hej, zaglądasz tu czasem? Wszystko ok?

  • aska1277

    aska1277

    8 czerwca 2023, 21:31

    Swojskie warzywa czy owoce to raj :)

    • zakrecona_zona

      zakrecona_zona

      9 czerwca 2023, 07:30

      Oj tak truskawek mam już sporo i ta sałata 🤣 ale nie narzekam przynajmniej waga może spadnie jeszcze trochę. Chociaż teraz tak mniej o tym myślę. Raczej skupiam się na innych sprawach a spadek wagi tak przy okazji. Nadal walczę z nocami żeby nie jeść i trochę mało świadomie ale przesunęłam w tym tygodniu śniadanie z 8 na 10 i dłużej wychodzi mi okres bez jedzenia. Chociaż to nie jest taki ściśle post przerywany. Raczej coś w rodzaju nawyku stylu żeby jeść w momencie uczucia głodu a nie jak wybije dana godzina

  • Missai

    Missai

    8 czerwca 2023, 11:06

    To "wewnętrznie lepiej" cieszy najbardziej;-). Dobrego weekendu!

    • zakrecona_zona

      zakrecona_zona

      9 czerwca 2023, 07:31

      Dokładnie. O ile lepiej jak się tak nie trzęsie we mnie. Chociaż do idealnej harmonii jeszcze daleko ale już jest trochę lepiej.

  • PACZEK100

    PACZEK100

    8 czerwca 2023, 10:10

    Ja mam sałatę od babci też w hurtowych ilościach hahaha może też mi wyjdzie na dobre;)