Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Znów rower i pyszne jedzenie :)


Idealna niedziela. Na początek spanie do 10:00. Potem były naleśniki z mąki pełnoziarnistej z dżemem, oczywiście przy naszym nowym stoliku na balkonie. Potem trochę relaksu i na rowery - 3h wycieczka z tego wyszła, z przerwą na lody. Po powrocie prysznic i jedno z moich ulubionych dań na obiad - ma jedną wadę, jest masa krojenia warzyw w słupki (por, papryka, marchew) - przepis macie tutaj: wieprzowina po chińsku . Wieczorem niestety trzeba będzie siąść do pracy, ale co tam :)

  • annna1978

    annna1978

    8 czerwca 2014, 20:18

    ja też miała ulubiony i zdrowy obiad:)