Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
masakra


coś strasznego zrobiłam

zapominając jak ciężko było pozbyć się tych paru deko, pozwoliłam wszystkim im wrócić i jeszcze paru nowym, wcześniej nie widzianym

bez sensu
parę miesięcy temu ogłaszałam powrót i co ... dupa dupa dupa
dupa coraz większa

fatalnie

postaram się tu zaglądać częściej
i kontrolować co jem, ile tego i o której
i ruszać się!!!

zobaczymy
wewnętrznej motywacji widać nie znajduję
komu, co i po co mam udowadniać cokolwiek
dla siebie to robić?
  • ochotniczka

    ochotniczka

    24 października 2012, 10:35

    Dasz rade lepiej późno niż wcale. Wiec do dzieła.