Czesc .:)
Dzis dzień jakis taki zabiegany . Nie było czasu zeby odpocząc. :(
Ale mam teraz chwilke czasu to napisze cos :)
Byłam na siłowni innej niz zwykle. Normalnie chodze na taką typowo kobiecą, dzis sie wybrałam na taką dla wszystkich , poniewaz chciałam kupic karnet a na tej co juz chodze 3 miesiące troche mi sie nudzi.Jednak moje wrazenia i uczucia są rózne . Nie umiem do końca opisać , bo niby na + ze jest wiecej sprzetu , cos innego , taniej , a jednak to nie to ... to nie miejsce gdzie chciałabym cwiczyc 3 razy w tygodniu . Tak mi sie wydaje ze uderze na inna. Bo na tej nie czuje sie swobodnie i przedewszystkim tam trenuja męzczyźni głównie , dla mnie za mocne cięzary , nie dam rady ich podniesc ;/ no tyle podsumowania ;)
Pobiegałam sobie na biezni 15 min , orbitrek 15 min , jakies tam ćwiczenia na nózki i ręce popodnosiłam ciezary wolne , na końcu rowerek . Tak o luźno , chciałam bardziej obczaic to miejsce . Po treningu wypiłam białko i poszłam do domu , to zrobiłam ćwiczenia na boczki i Mel B + przysiady .
Jedzonko tak w skrócie : jogurt jakis , rybe jadłam wędzoną, jabłka , kapusniak i cos tam jeszcze ale nie moge sobie przypomnieć
Chyba toche przeginam z tłuszczami , musze cos z tym zrobic niestety a wiecej białka ....
Ostatnio nie moge spać , ale dzis czuje sie zmęczona wiec mam nadzieje ze padne szybko . :) Jutro siłownia i z kazdym dniem mam nadzieje na polepszenie jedzonych pokarmów ale hmmm zobaczymy .
Ochote mam na pierogi ;<
Chce tak wyglądać !
Myslałam nad zamówieniem hantli zobaczymy :)
Buziaczki : **
lubiebigos
15 grudnia 2014, 11:22Najważniejsze żebyś czuła się tam swobodnie, bo inaczej szybko się zniechęcisz :) Przeszła ochota na pierogi? :P