Znowu trochę zrzuciłam,ale niekoniecznie tam gdzie bym chciała- tzn. w pasie. Jestem trochę podłamana , bo jak przeglądam pamiętniki innych babeczek o moim wzroście i wadze to w tali mają kilka cm mniej niż ja. Ale tak łatwo się nie poddam. Od kilku dni robię 200 brzuszków co wieczór.
yaschy
19 października 2009, 21:54Nie przejmuj się - przecież dogonisz je wkrótce. Ja też jak patrzę na inne wymiary to wydają mi się lepsze a przecież już sporo za mną. Powodzenia w postanowieniu i wytrwałości.