Witam, dzisiaj powróciłam do pisania pamiętnika na Vitalii po praktycznie dwóch latach. Niestety, ale moje początkowe pomiary w tym miesiącu były praktycznie takie same jak te wstępne, które wprowadziłam tutaj na wiosnę 2016, kiedy to zaczynałam, więc wagę startową pozostawiłam bez zmian. Aktualnie już jest trochę dni kiedy to powróciłam do walki z nadprogramowymi kilogramami, dlatego też widać już spadek kilkukilogramowy. W każdym razie jeszcze długa droga przede mną.
Marylka4275
15 marca 2018, 18:17Dasz radę, ja chyba w końcu też w siebie uwierzylam, inaczej podchodzę do diety,nawet mi się to podoba, trzymam kciuki, życzę wytrwałości