Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
powrót wagi...


witam!! już dłuższy czas przymierzałam się aby dodać wpis lecz mój internet mnie przeraża!!  zanim się włączy odechciewa się już siedzieć na nim. Niestety takie życie. Dziś przyjechałam do Białegostoku bo dziś i jutro będę pokazywała mieszkanie studentom bo moja siostra jedzie do Belgi a koleżanka wyprowadziła się więc mam 2 wolne pokoje. Ostatnio źle się czuję, a dziś ręce zaczęły mi się trząść nie wiem od czego... na wadze bez rewelacji a wręcz przeciwnie bo 2 kg do przodu!!! OMG!! Czasem nie mam zapanowania nad tym co jem. Czasem biegam a ostatnio pobiłam swój rekord!! przebiegłam 5 km bez odpoczynku w niecałe 45 minut. Jak  dla mnie to duży sukces bo zazwyczaj biegałam po 2-3km. hymm na wakacjach jest ciężej jak dla mnie o to aby nie zjeść np. LODA!! Boże po co ktoś je wymyślił!!!!!!!! Chyba już skończę bo strasznie źle się czuję... w głowie szumi, ręce się trzęsą, i w brzuchu rewolucje!!! MASAKRA! mam nadzieję że niedługo mi to przejdzie. 3macjie się!!
  • ewelina16lipiec2012

    ewelina16lipiec2012

    21 lipca 2012, 18:57

    zdrowia zycze :) widze ze mamy podobne wymiary,