Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Skąd w nim tyle cierpliwości?


Każdy inny już dawno kopnąłby mnie w dupę za przeroszeniem.
A ten Wariat - sprawia, że z moich głupich łez na twarzy pojawia się uśmiech.
W nawiązaniu do mojego wczorajszego wpisu - sam jego ton tylko to potwierdza - wpadłam w jakąś durną histerię. Tylko po co? Z jakiego powodu? Wymyśliłam sobie znów kilka powodów, dla których nam nie może się udać.
Przecież gdyby faktycznie nie chciał to by się ze mną nie spotykał. Nie dotykałby mojej dłoni, buźki ani włosów z taką czułością.
Dziś nie będzie scen:) Dziś nie będę się użalała nad nie wiadomo czym. Dziś będzie normalnie, miło.
Każdej i każdemu szaleńcowi jak ja - chcącemu a nie mogącemu - MOŻEMY:)
Ten kochany facet będzie moim maluśkim serduszkiem:*



  • MonikaBk

    MonikaBk

    14 września 2012, 23:09

    :)

  • brackiee

    brackiee

    13 września 2012, 11:11

    Dobrze że humorek już lepszy:)))))