Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
2/95


Wczoraj na stepie dałam czadu.Nie bolały  mnie stopy i podskakiwałam  jak młoda koza.Później godzina zumby. Jeśli doliczyć do tego 8 km rowerka to ćwiczenia można uznać za zaliczone.

Dieta też nieźle.

I szklana pokazała dzisiaj spadek.Na mojej wadze jest 100,5.

Miłego dnia

  • sarna88

    sarna88

    2 maja 2014, 09:28

    gratuluję spadku i słusznej dawki ruchu :D oby tak dalej

  • joluniaa

    joluniaa

    29 kwietnia 2014, 15:36

    no to blisko 99 a przeciez juz bylo ponizej,,,,trzymaj sie zdrowej diety i nie daj sie zadnym pokusom,,,,bedzie dobrze,,, bo znowu zaczynam chyba po raz setni ,,,

  • Goska99

    Goska99

    29 kwietnia 2014, 11:38

    Jak Ty to robisz? Skąd tyle energii? Ja tez tak chcę :( W każdym razie idziesz jak burza i życzę zwycięstwa w domowym konkursie:)