Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
motywacjo gdzie się podziałaś?


Od dłuższego czasu straciłam gdzieś swoją motywacje. Jakoś przestaje wierzyć że uda mi się osiągnąć swój wymarzonycel.

Tym bardziej że moja waga od dłuższego czasu oscylue przy 63 kg. I mimo moich starań nie chce spaść. Ja już nie wiem co źle robię.


Co Was motywuje i pomaga w walce?

Jak przetrwałyście zastuj? 

Co zrobić by znów coś się ruszyło?

  • Keira86

    Keira86

    13 lutego 2013, 17:28

    To normalne:) Będzie to trwało max 2 tygodnie ale nie poprzestawaj! Waga będzie pięknie spadać! Znalazłam coś takiego: http://polki.pl/dieta_dietyodchudzajace_artykul,10012157.html

  • defactooo

    defactooo

    13 lutego 2013, 17:27

    Wiesz u mnie też był zastój ale wakacje mnie motywują i fakt, że nie chcę wstydzić się założyć kostiumu kąpielowego i krótkich spodenek. Trzymam za ciebie kciuki i nie poddawaj się Kochana !