Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
smutno


w kółko słyszę, ze nic z wagi nie lecę, wręcz przeciwnie...tracę nadzieje na to, ze w ogóle waga zacznie spadać;(
  • walecznaa

    walecznaa

    3 listopada 2011, 07:47

    nie przejmuj sie tez tak mam waga nie spada ale diete trzymam i czwicze no i cenymetry leca powodzenia i nie poddawaj sie

  • Renatek13

    Renatek13

    2 listopada 2011, 21:15

    przede wszystkim na czole nie mamy wypisane ile ważymy,więc nie odchudzajmy się dla samych cyferek na wadze. ważniejsze jest to jak sie czujemy, nasze samopoczucie,pewność siebie i akceptowanie siebie, powodzenia :) a waga to w końcu kobieta, też ma humory i kaprysy, lubi robić na złość ;)

  • iska211

    iska211

    2 listopada 2011, 21:14

    Nie przejmuj się. Ludzie gadają, żeby gadać. Z całym szacunkiem do wszystkich oczywiście-olej ich. Najważniejsze, żebyś się nie poddawała. Głowa do góry, jutro będzie nowy dzień :) 3maj się cieplutko

  • poziomkowa1986

    poziomkowa1986

    2 listopada 2011, 21:06

    nie myśl o tym nie waż się jakiś czas, a waga poleci :) Zobaczysz!

  • deepgreen

    deepgreen

    2 listopada 2011, 21:02

    Badz wytrwala.U mnie na poczatku polecialo 4 kilo a potem na poltora meisca sie zacielo.Przetrzymala,a potem juz "samo" lecialo.Teraz sobie przetylam i zaczynam jakby od poczatku.Znow waga oporna,ale wiem,ze warto przetrzymac.Badz dzielna.Organizm widzi,ze cos mnie skladnokow mu dostarcza i robi zapasy na ciezkie czasy:-) Ale jak sie przyzwyczai do nowej sytuacji to waga poleci.Pozdrawiam!