Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 39 - jest spadek :)


Dziś weszłam na wagę a tam niespodzianka minus 1,4 kg :D:D

Ostatnio miałam małe załamanie bo wydawało mi się że jeśli przejdę na dietę ( mało jadłam ) zacznę pić herbatkę na odchudzanie to waga będzie spadać. Byłam w wielkim błędzie bo waga nie chciała za nic ruszyć, a ja czułam się fatalnie ( ciągłe zmęczenie, wzdęcia). Zaczęłam uważniej przyglądać się jadłospisowi jaki dodaje Ewa Chodakowska w swoich wpisach na face. Postanowiłam że spróbuję jeść lekko, częsciej. Tak już trwam od tygodnia i efekty są :D Oczywiście nie gotuję takich wymyślnych dań jakie proponuje Ewa ale uproszczone wersje ze skladników które akurat mam pod ręką. Oczywiście uwielbiam na śniadanko owsiankę z bakaliami ;) Czuje się lekko i zauważyłam że mój metabolizm pomału się normuje bez wspomagaczy :D

Niedługo wprowadzę aktywność fizyczną - bo aż się wstyd przyznać ale od ponad tygodnia nie ruszyłam ani sekundy z ćwiczeniami - ojjj ja nie dobra :PP

Ściskam gorąco