Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Latte Macchiato


Jak pomysle, ze mam do dyspozycji powiedzmy 1500 kcal na dobe a jedna kawa ma okolo 170 (?) kcal … to na posilki nie zostaje mi zawiele.
Wlasnie siedze przy trzeciej.

Wczoraj mialam masakryczny dzien. Czulam sie jak Junkie, tak mi sie chcialo strasznie cukru, ze na wieczor nie wytrzymalam i wciagnelam Milchschnitte … 

Musze sie pozbierac i wyjsc z mlodym na spacer.

jakos bez przekonania to wszystko mi wychodzi.

podziwiam kobiety, ktore mowia, dzisiaj zacznam diete, badz tez zmieniam nawyki zywieniowe, (nazwijcie to jak chcecie …) i faktycznie sie tego trzymaja.

ja w momencie kiedy tylko zaczynam o tym myslec to juz przestaje wszystko funkcjonowac i zachowuje sie jak odkurzacz, najlepiej wszystko i w jak najwiekszych ilosciach ;-)

prosiaczek :-))))) ha ha ha
  • Lililajj

    Lililajj

    13 lutego 2014, 16:21

    To może najlepiej nie myśleć o diecie tylko komponować ładne i kolorowe posiłki? Ta... Łatwo mówić, wiem ;-).