Hej, minął wekeend i zaczął się szary tydzień. Wczoraj mimo obaw nie rzuciałam się na jedzonko, ale w związku z tym, że byłam u mamy zjadałam więcej niż chciałam. Teraz wyrzuty i brak koncepcji bo nie wiem co dalej i z jaką dieta mam się związać: 1000 kalorii, niełączenia czy coś w tym rodzaju??? Doradźcie proszę bo mi nic do głowy nie przychodzi !!!
myslę że dieta 1000 kcal jest lepsza . i nie martw się dasz radę już tyle zrobiłaś gorzej ze mna.....
czikita74
27 listopada 2007, 09:05
musze dac rade poniewaz zaczynam sie czuc jak kobieta anie jak swinia hahhahahha.
zobaczysz damy rade
buziak
Brzoskwinkaa
27 listopada 2007, 08:00
Wiesz... nie mam z tego powodu depresji... A nie powiem, bo smakowała mi ta kanapka i jakbym kupiła moją ulubiona, czyli McCzikena to bym zjadła o 200 kcal wiecej. Pozdrawiam. Nie ma tego zlego, co by na dobre nie wyszło... W niedzielę jade do domciu i musze przywieść sobie te płytki z ktorymi w wakacje skakałam... Wowczas nic mnie nie bolało... W pracy na szczęście już lepiej. Tyko niestety nie udaje mi się przepracowac wiecej niz 50 godzin. Częściowo to moja wina... W grudniu moge maxymaknie przez 10 dni pracować, co też da jakieś 50-60 godzin... No ale... sama nie wiem jak to zrobić, aby miec wiecej czasu, bo nie rzucę szkoły dla pracy... Pozdrawiam
wiesinka
26 listopada 2007, 23:49
Jest dobrze, nie martw się...Z ćwiczeń robisz i tak dużo..I stepperek i a6w...Ja tego nie robię...Każdy próbuje, czego może i na co mu pozwala czas...Ale grunt, że się nie marudzi, tylko działa....Więc u Ciebie jest dobrze...Głowa do góry.....POZDRAWIAM.....1000 uśmiechów.....
zmotywowana84
26 listopada 2007, 22:57
Polecam 1000 kcal.Pozwala bardzo ładnie pozbyć się tłuszczu.A co do mnie-to jestem jak nigdy zmotywowana i wierzę,że mi się uda:)Buziaki!!!
Zuzenkaa
26 listopada 2007, 21:07
Niedaleko tej fontanny mieszkam :) tez mi sie bradzo podoba. No i nie mozna zapomniec o stadionie psv (bylam na meczu :) ) rowniez pozdrawiam i zycze sukcesow. A co porabialas w Eindhoven?? :) groetjes :)
niunia305
26 listopada 2007, 20:17
Zotawiłam Ci wiadomosc na gg:)nie martw sie jedz tylko w malutkich porcjach i nie za czesto ja tez wczoraj przesadziłam,lecz dzisiaj już powiedziałm sobie basta:)po wczorajszym to tylko zdycham bo żoładek mnie boli:(ale mam nauczke:)sciskam Cie mocno!buziaki!
NovaMagnum
26 listopada 2007, 20:06
Ja uważam, że najprostsze zasady są najlepsze:)5 małych posiłków, bez podjadania, bez słodyczy itd. No i do tego dużo ruchu. Może efekty nie przychodzą od razu po kilku dniach, ale są i pozostaja na długo:) Pozdrawiam i życzę powodzonka!!
Brzoskwinkaa
26 listopada 2007, 15:45
dzieki, ale u mie dziś klapa... z mojej winy i mojego głodu :) chcesz to zapraszam poczytania :))Pozdrawiam
jbklima
26 listopada 2007, 15:26
jak już mi się skończyły pomysły.................wykupiłam dietę niskotłuszczową i dzisiaj jest 1szy dzień , polecam ,pa g.
Nie trzeba myśleć o niczym ,podane jak na tacy.
maante
26 listopada 2007, 14:37
Dziękuje :)
iwkaanna
26 listopada 2007, 14:20
co do dietki nie umiem ci poradzić, ale piszesz, że lubisz makaron, znajdz sobie na diety.pl makaronową dietę, smaczna, łątwa i mozesz karmic nia całą rodzinę:) buziaki
dzieki:D a co do dietki Twojej...to ja kiedys odchudzalam sie dieta 1000 kcal a teraz szczerze mowiac nie licze kalorii po prostu staram sie malo jesc...duzo warzyw no i nie jem rzeczy smazonych na tłuszczu...no i mięsa tez nie jem ale to nie ze wzgeldu na diete bo wegetarianka jestem juz od ponad roku....
polecam ryby:D powodzenia:D buziak ode mnie
agnieszek2
26 listopada 2007, 14:18
polecam ci diete 1000 kcal jest najskuteczniejsza mi dzieki niej udało się zrzucić prawie 10 kg a jeśli bedziesz miała ochote na coś dobrego to najlepiej zjeść to rano i do wieczorka się spali nagromadzone kalorie...trzymam kciuki :)
stokrotka2006
26 listopada 2007, 13:35
Ja tez bym chiała 5 z przodu chociaz 59,9 kg ale powoli wyznaczam małe cele bo inaczej bym sie sfrustrowała .Ja polecam Ci dietę 1200 kcl ,akurat dla mnie najlepsza bo inne nie dla mnie.pozdr
Moniczka2209
26 listopada 2007, 12:57
ale zobacz wg moich obiczen jest to juz 4 tydzien 1000 kalorii;/ i tak maloby by spadlo??? co jest nie tak ze mna;/ martwie sie. chyba musze sie wybrac do jakiegos gastrologa;/ bark mi juz slow:( widze u ciebei nowa fotke:) w koncu:) pięknie jets:) buzka milego popoludnia:*
gorzkowatosc
26 listopada 2007, 12:51
ja za Ciebie też trzymam kciuki, choć Tobie to chyba nie potrzebne, bo bardzo dobrze Ci idzie. Nie mart się ja też miałam malo dietkowy weekend, ale dziś naprawde jestem zmotywowana, i co więcej nie glodna. Fajny prosiaczek:) Uwielbiam go. buziaki.
iwanie
27 listopada 2007, 09:48myslę że dieta 1000 kcal jest lepsza . i nie martw się dasz radę już tyle zrobiłaś gorzej ze mna.....
czikita74
27 listopada 2007, 09:05musze dac rade poniewaz zaczynam sie czuc jak kobieta anie jak swinia hahhahahha. zobaczysz damy rade buziak
Brzoskwinkaa
27 listopada 2007, 08:00Wiesz... nie mam z tego powodu depresji... A nie powiem, bo smakowała mi ta kanapka i jakbym kupiła moją ulubiona, czyli McCzikena to bym zjadła o 200 kcal wiecej. Pozdrawiam. Nie ma tego zlego, co by na dobre nie wyszło... W niedzielę jade do domciu i musze przywieść sobie te płytki z ktorymi w wakacje skakałam... Wowczas nic mnie nie bolało... W pracy na szczęście już lepiej. Tyko niestety nie udaje mi się przepracowac wiecej niz 50 godzin. Częściowo to moja wina... W grudniu moge maxymaknie przez 10 dni pracować, co też da jakieś 50-60 godzin... No ale... sama nie wiem jak to zrobić, aby miec wiecej czasu, bo nie rzucę szkoły dla pracy... Pozdrawiam
wiesinka
26 listopada 2007, 23:49Jest dobrze, nie martw się...Z ćwiczeń robisz i tak dużo..I stepperek i a6w...Ja tego nie robię...Każdy próbuje, czego może i na co mu pozwala czas...Ale grunt, że się nie marudzi, tylko działa....Więc u Ciebie jest dobrze...Głowa do góry.....POZDRAWIAM.....1000 uśmiechów.....
zmotywowana84
26 listopada 2007, 22:57Polecam 1000 kcal.Pozwala bardzo ładnie pozbyć się tłuszczu.A co do mnie-to jestem jak nigdy zmotywowana i wierzę,że mi się uda:)Buziaki!!!
Zuzenkaa
26 listopada 2007, 21:07Niedaleko tej fontanny mieszkam :) tez mi sie bradzo podoba. No i nie mozna zapomniec o stadionie psv (bylam na meczu :) ) rowniez pozdrawiam i zycze sukcesow. A co porabialas w Eindhoven?? :) groetjes :)
niunia305
26 listopada 2007, 20:17Zotawiłam Ci wiadomosc na gg:)nie martw sie jedz tylko w malutkich porcjach i nie za czesto ja tez wczoraj przesadziłam,lecz dzisiaj już powiedziałm sobie basta:)po wczorajszym to tylko zdycham bo żoładek mnie boli:(ale mam nauczke:)sciskam Cie mocno!buziaki!
NovaMagnum
26 listopada 2007, 20:06Ja uważam, że najprostsze zasady są najlepsze:)5 małych posiłków, bez podjadania, bez słodyczy itd. No i do tego dużo ruchu. Może efekty nie przychodzą od razu po kilku dniach, ale są i pozostaja na długo:) Pozdrawiam i życzę powodzonka!!
Brzoskwinkaa
26 listopada 2007, 15:45dzieki, ale u mie dziś klapa... z mojej winy i mojego głodu :) chcesz to zapraszam poczytania :))Pozdrawiam
jbklima
26 listopada 2007, 15:26jak już mi się skończyły pomysły.................wykupiłam dietę niskotłuszczową i dzisiaj jest 1szy dzień , polecam ,pa g. Nie trzeba myśleć o niczym ,podane jak na tacy.
maante
26 listopada 2007, 14:37Dziękuje :)
iwkaanna
26 listopada 2007, 14:20co do dietki nie umiem ci poradzić, ale piszesz, że lubisz makaron, znajdz sobie na diety.pl makaronową dietę, smaczna, łątwa i mozesz karmic nia całą rodzinę:) buziaki
gosiuniaaa
26 listopada 2007, 14:19dzieki:D a co do dietki Twojej...to ja kiedys odchudzalam sie dieta 1000 kcal a teraz szczerze mowiac nie licze kalorii po prostu staram sie malo jesc...duzo warzyw no i nie jem rzeczy smazonych na tłuszczu...no i mięsa tez nie jem ale to nie ze wzgeldu na diete bo wegetarianka jestem juz od ponad roku.... polecam ryby:D powodzenia:D buziak ode mnie
agnieszek2
26 listopada 2007, 14:18polecam ci diete 1000 kcal jest najskuteczniejsza mi dzieki niej udało się zrzucić prawie 10 kg a jeśli bedziesz miała ochote na coś dobrego to najlepiej zjeść to rano i do wieczorka się spali nagromadzone kalorie...trzymam kciuki :)
stokrotka2006
26 listopada 2007, 13:35Ja tez bym chiała 5 z przodu chociaz 59,9 kg ale powoli wyznaczam małe cele bo inaczej bym sie sfrustrowała .Ja polecam Ci dietę 1200 kcl ,akurat dla mnie najlepsza bo inne nie dla mnie.pozdr
Moniczka2209
26 listopada 2007, 12:57ale zobacz wg moich obiczen jest to juz 4 tydzien 1000 kalorii;/ i tak maloby by spadlo??? co jest nie tak ze mna;/ martwie sie. chyba musze sie wybrac do jakiegos gastrologa;/ bark mi juz slow:( widze u ciebei nowa fotke:) w koncu:) pięknie jets:) buzka milego popoludnia:*
gorzkowatosc
26 listopada 2007, 12:51ja za Ciebie też trzymam kciuki, choć Tobie to chyba nie potrzebne, bo bardzo dobrze Ci idzie. Nie mart się ja też miałam malo dietkowy weekend, ale dziś naprawde jestem zmotywowana, i co więcej nie glodna. Fajny prosiaczek:) Uwielbiam go. buziaki.