Wczoraj dostałam książkę pt. "Dieta KENSINGTONA" , po krótce ją przejrzałam i myślę, że jestem w stanie sprostac jej wymaganiom.
W zasadzie można jeść wszystko, zachowując jedynie odpowiednie odstępy czasowe, no i oczywiście nie łączyć białek i węglowodanów.
Proszę trzymajcie kciuki i jeśli macie jakieś podpowiedzi bądź komentarze do owej diety to bardzo proszę.
Tak poza dietą to nijako, na dworze ponuro i dość zimno więc w zasadzie nic konkretnego się nie chce robić dlatego nic już nie piszę bo nie chcę was dłużej zanudzać.
Życzę miłego dzionka !!!!
Jakob
6 grudnia 2007, 07:52Ja tej diety nie znam- ale jesli jak juz sama piszesz, ze mozesz jej sprostac - to naturalnie ja zastosuj!! Milych Mikolajek :)
wiesinka
5 grudnia 2007, 20:35Weź ode mnie mojego POWERA, wypróbuj tę dietę...Napisz nam , czy dobra...Ja jej nie znam.....Ja właściwie stosuje dietę nigdzie nie opracowaną, nie zagłębiałam się dokładnie w dietach....Mało jem i dużo trenuję....I to pozwala mi na spalanie kg.....Co będzie dalej zobaczymy....Na razie daję radę.......POZDRAWIAM.......1000 uśmiechów dla Ciebie i oczywiście POWER.....
stokrotka2006
5 grudnia 2007, 18:20waga nie spda nie chce mi sie pisać.pa
dgamm
5 grudnia 2007, 17:58...dobra duszo!!!
BOZENAS71
5 grudnia 2007, 17:17wiesz myślę, że każda dieta jest dobra, i na każdej należy przycisnąć pasa i ograniczyć jedzenie do minimum.całuski.
splendor
5 grudnia 2007, 17:02już się stosuję, hehe:) diety tako pana o niedźwięcznym nazwisku nie stosowałam - ale skoro dieta, to powinna działać z założenia! =) zobaczymy, trzymam kciuki, a jak Twoje rekomendacje będą dobre, to sama spróbuję. miłego wieczora, najlepiej takiego z pyszną kawusią wypitą w miłej atmosferze, np razem z ukochanym mężusiem=) pozdrawiam, pa!
iwanie
5 grudnia 2007, 16:58masz racje.:P buziaki
dgamm
5 grudnia 2007, 16:00......jakie będziesz miała wspaniałe jędrne i wyprofilowane ciałko,sprężyste,kobiece!!!
dgamm
5 grudnia 2007, 15:57zdjątka.Ja jak zrobiłam pierwsze zdjęcie swojego brzucha to okroiłam je maxsymalnie jak mogłam tak strasznie gruba byłam,potem koniec a6w,brzuchol nadal był ale już zdjęcia nie musiałam kroić i te zdjęcia i mniejsze wymiary mnie motywują,chociaż szczerze powiem,że już mam dosyc tych ćwiczeń,ale mówię sobie:nie mogę sie poddać i tak robie.Powodzenia.PA!!!
majorkawsc
5 grudnia 2007, 14:03dziekuję za odwiedzinki i ciepłe słowa....a swoją drogą szczerze polecam ten trening A6W.Daje widoczne rezultaty i uczy konsekwencji w dazeniu do celu.Pozdrawiam cieputko:-)))i zapraszam ponownie
gosiuniaaa
5 grudnia 2007, 12:18dzieki:D Kochana ale Tobie tez super idzie...oby tak dalej:D:D:D buziol i milego dnia
stokrotka2006
4 grudnia 2007, 18:55Dietę znam ,książki nie,jak dla mnie dieta niełączenia jest niezła ale dla mnie prostsza jest 1200 kcl,pozdr
Moniczka2209
4 grudnia 2007, 18:19warto czsem sprobowac czegos nowego:) wiec zycze mobilizacji i sukcesow buzka:*
majorkawsc
4 grudnia 2007, 15:46z całego seruszka:-)))pozdrawiam cieplutko
gorzkowatosc
4 grudnia 2007, 13:50właśnie wylazłam na chwilę z łóżka, żeby pobuszować troszkę na necie. Fajnie, że masz już książeczkę. Jest naprawdę fajna. Z nią poradzisz sobie n pewno. Buziaki.
JoannaDarc
4 grudnia 2007, 13:21A na czym dokładniej polega ta dieta?? Napisz mi jakieś przykładowe menu :D buziaki
iwanie
4 grudnia 2007, 11:43mojadroga to jest dobra dieta ale ja osobiście polecam tobie unikanie węglowodanów w jak najwiekszej ilości a spożywanie białek:)
dgamm
4 grudnia 2007, 11:34...ja sama się zmotywowałam po tych zdjęciach,bo już mnie męczą te ćwiczenia!Ale jednak się nie poddam,efekty muszą być większe,bo narmalnie ciągle brzuszek mi wystaje a jak siedzę to normalnie az zwisa!!Powodzenia.PA!!!!
ilonajanek
4 grudnia 2007, 11:33wiec jeszcze nie słyszałam o diecie którą masz zamiar zacząć..ale życzę wytrwałości i będę na bieżąco śledzić Twoje postępy.
gosiuniaaa
4 grudnia 2007, 11:33coś wymyslimy...oby tylko funduszy starczyło na te wszytskie prezenty:D miłego dnia:D buziak:D