Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Sobotka...


Późno już, ale musze sie Wam pochwalić, że u mnie dziś -61,9-
Bardzo sie cieszę bo może w końcu uda mi się dojść do celu.
Miłej
nocki;)))

  • dgamm

    dgamm

    11 maja 2008, 19:05

    dalej jesz dopiero o 12:00? Czy cos zmieniłaś?

  • aniulciab

    aniulciab

    11 maja 2008, 10:23

    a dlaczego by nie :) uda się na pewno :)

  • askim

    askim

    11 maja 2008, 04:40

    jasne,ze sie uda!!Milej niedzieli Kochana:)))