Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 23


no cóż...waga stanęła i kurde za cholere nie umiem jej ruszyć!
musze do piątku zrzucić pół kilo bo jak nie, to zacznę wątpic w siebie i całą ta dietę, zdrowe odżywianie, zdrowy ruch...
ja wiem, że czasem dodam do jadłospisu coś nie do końca dobrego, ale to jest z umiarem i zgodne z liczbą moich VP- tak jak dzis na śniadanie miałam pół bułki z cienką warstwą kremu orzechowo- czekoladowego z lidla. pyszne, sycące i poprawiające humor ;)