22 maja 2011, 09:16
WITAM WSZYSTKICHZakładam temat,ponieważ myślę że w grupie łatwiej się odchudzać mam na myśli wspólna motywację i osiągnięcie celu. Jeśli ktoś ma ochotę dołączyć do mnie to będę bardzo szczęśliwa.
24 maja 2011, 22:30
@Ewa: ja jestem z Dolnego Śląska dlatego chodze na dwór ;) a Krakowa przyjechałam na studia 3 lata temu, może za 100 lat się przestawie na pole ;)
A jak Wam kochani dzisiaj dieta idzie? Jakieś ćwiczenia? Bo u mnie tylko hulahop a z jedzeniem średnio na jeża ;)
24 maja 2011, 22:33
U mnie cwiczenia ok. Nie bede sie szczegolowo rozpisywal :)
25 maja 2011, 05:28
Ja trochę na stacjonarnym jeździłam
- Dołączył: 2005-12-24
- Miasto: Marone
- Liczba postów: 2861
25 maja 2011, 06:24
Sensori, w takim razie w czerwcu możemy się na siłownię umówić. Mnie nie będzie przez tydzień, ale poza tym jestem i mam zamiar chodzić często.
Też chodzę "na dwór" w Krakowie :D mimo że mieszkam tutaj już dłużej niż poza Krakowem. Siła przyzwyczajenia.
25 maja 2011, 08:46
ja też sie umówie chętnie na siłownie, ale Wy wybierzcie, bo ja nie znam tutaj zadnej, przyznam szczerze ze niegdy nie byłam na takiej siłowni profesjonalnej, bo po prostu nie miałam z kim :(
25 maja 2011, 09:26
No. To juz wiekszosc z was ma z kim isc :P
25 maja 2011, 16:02
Ziomuś a co ćwiczysz?
Co sądzicie o lodach śmietankowych? Czy to straszne zaprzepaszczenie diety? Niby kalorii niedużo, tłuszczu mniej niż w serku wiejskim, ale jakoś dziwnie mi to pasuje do diety :D A właśnie przed chwilą zjadłam BigMilka ;)
25 maja 2011, 19:21
a ja nie lubię lodów :P chociaz jedno mam z głowy :P
25 maja 2011, 19:43
Jak nie lubisz lodow to chyba wole nie wiedziec co lubisz :P