- Dołączył: 2011-01-22
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 8544
10 lutego 2012, 13:09
robiłam brzuszki przez 13 dni, motywacją było kratkowanie. wszystko u mnie w pamiętniku :)
-zero diety
- ponad 500 dziennie (teraz zacznę już 700). robione na raty przez cały wieczór
- kratkowanie to zamalowywanie kratek na kartce. za 10 brzuszków malowałam jedną kratkę. motywowało mnie strasznie bo widziałam od razu efekty na kartce i śpieszyłam się żeby w jak najkrótszym czasie zamalować kartkę
- robiłam pełne brzuszki (aż do siadu), powoli, dokładnie
zapraszam do grupy brzuszkującej i kratkującej bo widzę, że dużej liczbie osób ten pomysł się podoba:
http://vitalia.pl/index.php/mid/89/fid/1034/diety/odchudzanie/group_id/16921
wcześniej:


TERAZ:


Edytowany przez rynkaa 10 lutego 2012, 19:00
- Dołączył: 2007-06-14
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 15666
10 lutego 2012, 16:19
wow i to po samych brzuszkach?:D
dziewczyno, wierzyć się nie chce... super!
- Dołączył: 2011-03-08
- Miasto: Chococity
- Liczba postów: 1983
10 lutego 2012, 16:20
Sama od miesiąca robię po 100-200 brzuszków dziennie + hula hop i wierzę że łatwo w ten sposób wspomóc wydalanie oraz poprawić wygląd brzucha. Jednak brzuszki nie spalają tłuszczu - mięśnie po wielu staraniach nie będą widoczne, jeżeli ktoś ma dużo tłuszczu w danym miejscu i nie stara się o jego spalenie. Brzuch był wzdęty, napuchnięty - stąd nie czuć było nic pod spodem. Brzuszki wspomogły usunięcie resztek i gazów - brzuch stał się płaski, a mięśnie wyczuwalne bez "otoczki gazowej" :)
Polecam obejrzeć filmik, który ukazuje jak duży wpływ mamy na wygląd swojego ciała. Może to przesada, jednak warto sobie uzmysłowić, że ciało zmienia się i mamy na to wpływ swoim trybem życia.
http://www.youtube.com/watch?v=M957dACQyfU&feature=player_embedded - Dołączył: 2011-01-22
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 8544
10 lutego 2012, 16:26
enids napisał(a):
nie wierzę, że w 2 tygodnie bez diety! jak to zobaczyłam, to o mało nie wyplułam gorącej herbaty z ust na klawiaturę! Matko! Aha, jeszcze zapytam... spadło Ci coś z piersi ?
spadło ale minimalnie ; )) nie musiałam kupować mniejszych staników bo różnica jest niewielka :) bardzo się bałam tego spadku ale nie jest taki duży.. raczej każdy kto widzi u mnie zmianę mówi 'jeju jak ci brzuch spadł', tylko jedna osoba mi powiedziała że chyba trochę też w piersiach zgubiłam :)
- Dołączył: 2011-01-22
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 8544
10 lutego 2012, 16:43
nogi podkladam pod lozko, zgiete w kolanach i od lezenia az do dotkniecia kolan czolem... rece obowiazkowo za glowa. robic powoli i dokladnie ;)
przez pierwsze trzy dni mialam strasznie zakwasy ale nie poddałam się
- Dołączył: 2011-07-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 639
10 lutego 2012, 16:51
Wow, teraz to dopiero mnie zmotywowałaś... Gratuluje!
10 lutego 2012, 16:54
Floral fajny filmik :)
rynkaa efekty świetne, ale wiadomo tłuszcz to nie jest to co spaddlo
- Dołączył: 2011-01-22
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 8544
10 lutego 2012, 16:55
no moze nie za kazdym razem dotykałam czolem ale starałam się, po porostu az siedalam do takiego mementu ze 'bylam cala zwinieta w kulkę'.
robic byle jak to lepiej wogole nie robic :)
- Dołączył: 2008-08-22
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 1326
10 lutego 2012, 17:02
Mi sie wierzyć nie chce powaga!!!! To ludzie po 40 dniach a6w nie mają takiego efektu!
Chyba pomyśle o brzuszkach. Chociaż wątpię w takie efekty.
- Dołączył: 2010-12-17
- Miasto: Geniusze
- Liczba postów: 272
10 lutego 2012, 17:04
A ja autorce wierze:) Sama kiedyś robilam ogromne ilości brzuszkow i mialam superasny brzych.
systematycznosc jest kluczem do sukcesu;)