Temat: bjuti wpadki.

Czy zaliczyłyście jakies wpadki związane z pielęgnacją ciała, które było potem widać?

Ja dziś zrobiłam sobie siniaki na policzkach, wyglądam jakbym miała wąsy (smiech). Przykładałam już lód, ocet jabłkowy i łyknęłam wit C 3000. Co się nie wchłonie to wysikam. Na noc też jeszcze doładuje sobie.  Na próbę przed jutrzejszym dniem pomalowałam podkładem. Jako, że nie jest idealnie kryjący to dalej jest odcień wąsów. 

Powinnam się złościć i wkurzać. Ale jakoś chce mi się śmiać. 

Pamiętam jak koleżanka kiedyś użyła samoopalacza na nogi. Pomalowała do wysokości nogawek krótkich spodni, a wyszła poza dom w jeszcze krótszych. W dodatki nogi były tylko brązowe z przodu, a tył blady jak porcelana. 

Pasek wagi

Mając blond włosy nałożyłam maskę do rudych włosów i wyszły mi jasnoróżowe refleksy. Niestety wtedy jeszcze nie było to modne.:D

Pasek wagi

domowa mikroder. 

Oparzenia schodziły mi po dosyć długim czasie. Ale ja miałam na rękach:) Na szyi można zasłonic włosami. Ja moje wąsy z jednej strony mogę 8)

Pasek wagi

No ja też sobie zrobiłam sińce na policzkach.... nałożyłam jakąś gotową maseczkę i okazało się że moje wrażliwe naczynka nie zdzierżyły i tak popękały że byłam sina, obolała kilka dni a całkowicie schodziło parę tygodni i nie było mi za nic do śmiechu...

Koleżanka kiedyś machnęła sobie nowy podkład ale chyba w złym oświetleniu nakładała bo na szyi gdzieś go zabrakło i twarz odcinała się opalenizną od białej szyi..

stosowanie przez dłuższy czas bronzera takiego opalizującego, nie do konturowania. muslalam ze delikatnie sie opruszając wyrównuje ciut za jasny podkład. dopiero mama mnie uświadomiła, że chodzę z pomarańczowymi ciapkami na twarzy, a reszta ciała jest szaro-biała.

zakładałam cieliste lub czarne-prześwitujące rajstopy na nieogolone nogi, bo myślałam że nie bedzie widac wlosow. jak moja mama coś takiego zrobiła i zobaczyłam te czarne obrzydliwe kłaki pod rajstopami to zdałam sobie sprawę, że powinnam sobie wbić bolec w głowę.

Liandra napisał(a):

No ja też sobie zrobiłam sińce na policzkach.... nałożyłam jakąś gotową maseczkę i okazało się że moje wrażliwe naczynka nie zdzierżyły i tak popękały że byłam sina, obolała kilka dni a całkowicie schodziło parę tygodni i nie było mi za nic do śmiechu...Koleżanka kiedyś machnęła sobie nowy podkład ale chyba w złym oświetleniu nakładała bo na szyi gdzieś go zabrakło i twarz odcinała się opalenizną od białej szyi..

Mam nadzieję, że szybko zejdzie. Wcześniej takich akcji nie miałam. 

a te podkłady... u mnie też tak dziewczyny się malowały w szkole.. Twarz w kolorze brzoskwini, a szyja jak u arystokratki. A Dziwi mnie, że miały siostry w tej samej szkole i nic sobie nie zwracały uwagi. Znałyśmy sie tylko na cześć, więc nie zawracałam sobie głowy. 

Pasek wagi

swinka_bebe napisał(a):

stosowanie przez dłuższy czas bronzera takiego opalizującego, nie do konturowania. muslalam ze delikatnie sie opruszając wyrównuje ciut za jasny podkład. dopiero mama mnie uświadomiła, że chodzę z pomarańczowymi ciapkami na twarzy, a reszta ciała jest szaro-biała.zakładałam cieliste lub czarne-prześwitujące rajstopy na nieogolone nogi, bo myślałam że nie bedzie widac wlosow. jak moja mama coś takiego zrobiła i zobaczyłam te czarne obrzydliwe kłaki pod rajstopami to zdałam sobie sprawę, że powinnam sobie wbić bolec w głowę.
 (puchar)

jak masz jasne włosy to nie widać. Ja nie należę to tych wybrańców.  

Ps. fajnie, że jedna u drugiej zauwazyła :)

Pasek wagi

roz do policzkow. Zrobiłam kompletnie nie tak 

Wygladalam tagicznie...

Nie wiem czy to do bjuti wpadek się zalicza czy nie, ale na wakacjach chciałam się posmarować kremem do opalania żeby zapobiec oparzeniom na ciele. Krem został na dnie plastikowej butelki, więc postanowiłam ją przekroić i wygrzebać resztki. Położyłam pojemnik jak ułom na udzie. W trakcie cięcia nóż się omsknął i wbił w udo, że było widać w środku flaki. Pojechałam do szpitala na szycie :)

Pasek wagi
Tarlam ręcznikiem rozmazany tusz wodoodporny. Dopiero w pracy jak kilka osób pytało się, czy mnie ktoś uderzył zauważyłam zaczerwienienia na powiece. Na szczęście kolezanka poratowala mnie dobrym korektorem.
Pasek wagi
Tarlam ręcznikiem rozmazany tusz wodoodporny. Dopiero w pracy jak kilka osób pytało się, czy mnie ktoś uderzył zauważyłam zaczerwienienia na powiece. Na szczęście kolezanka poratowala mnie dobrym korektorem.
Pasek wagi