3 września 2019, 18:30
Takie luźne ciekawskie pytanko...
ciemna pionowa kreska od pępka w dół występująca w ciąży, tzw. linea negra - miałyście ją? Ja zaczynam 7 miesiąc a tu ani widu ani słychu po takowej. Może i nie każda ją ma, jednak u większości ponoć występuje. U mnie nie ma kompletnie nic. Czy któraś z was też nie miała? Albo jeśli miałyście, kiedy mniej więcej się pojawiła?
Nie jest to dla mnie ważne ale jakoś tak mi szkoda, bo ona czyni brzuchol takim bardziej "ciążowej urody"
Edytowany przez coconut.charlotte 3 września 2019, 18:31
3 września 2019, 18:42
Ja nie miałam albo miałam minimalną, za to koleżance chyba rok po ciąży schodziła, więc nie wiem, czy jest za czym tęsknić...
3 września 2019, 18:47
o jeju, nawet nie pamiętam.. Chyba była jakaś, ale mało widoczna. Moją uwagę zwrócił brązowy pępek, nadal mi nie zszedł ten barwnik
3 września 2019, 18:57
Mam ja do teraz a córka skończyła właśnie 11 miesięcy, pojawiła się chyba jakoś w połowie ciąży i z czasem ciemniala coraz bardziej. Koleżanka z kolei w ogóle jej nie miała.
Z kolei miałam baaaardzo ciemny brzuch, nie wiem czy to normalne..
3 września 2019, 19:38
ja taką jaśniutką kreskę miałam i przed ciążą i nadal jest taka sama, ale ja jestem dopiero w 21 tyg, może jeszcze będzie, ale nie wiem co w niej urodziwego
3 września 2019, 19:52
miałam około połowy ciąży się pojawiła, a zniknęła dopiero po około 3 miesiącach od porodu.
3 września 2019, 20:12
Miałam pod sam koniec ciąży i trzymała się długo po porodzie.
3 września 2019, 20:31
U mnie pojawiła się jakoś przy końcu 8 miesiąca ciąży, jestem 6 miesięcy po porodzie i dalej ją mam.