Temat: Czy to jest odpowiedzialne postępowanie?

74 letnia kobieta została matką dzięki metodzie in vitro .Czy to jest odpowiedzialne ?

Pasek wagi

itswomansworld napisał(a):

Sweetestthing napisał(a):

Jestem na tak. Przy dzisiejszym rozwoju medycyny ta matka jest w stanie zatańczyć na weselu swojego dziecka. Skoro zaszła w ciążę (nawet dzięki InV) i ją donosiła to znaczy, że można. I ma do tego prawo.
Masz ze sobą chyba jakiś problem skoro uważasz to za normalne. 70latka tak naprawdę stoi już nad grobem. Jej życie się kończy. Małe szanse ma na dożycie kolejnego roku, a co dopiero odchowanie dziecka. Rozwój medycy tak naprawdę nie ma znaczenia. Starość to starość. 

https://www.instagram.com/p/B1JBaLyC7l1/?igshid=1ozt8wfewa1zr

Nie przesadzałabym ;) wrzutka z przymróżeniem oka bo wiadomo, ze większość ludzi w tym wieku tak nie wyglada ale wielu jest w niezłej kondycji. u mnie w rodzinie kobiety żyją przeszło 90. I są w dobrej formie i „na chodzie” do końca. Ale mimo wszystko uważam, ze to nie wiek na dziecko. 

Uważam, że nie jest to już wiek na dziecko.

Pasek wagi

Co za chora sytuacja. O czym ta babcia myślała? Przecież może w każdym momencie umrzeć.

Pasek wagi

choco.lady napisał(a):

Oczywiście że to skrajna głupota ale to przecież wszyscy wiedzą  Sama natura tak zaprogramowała człowieka (i nie bez powodu), że  kobieta płodna jest tylko do pewnego wieku. Po 70-tce nie ma się juz siły na latanie za "bombelkami" , w tym wieku to sie doglada ale swoich wnuków a nie niańczy dzieci od początku. Niedługo sama bedzie potrzebować opiekunki,  a dzieci skazuje na sieroctwo.

a facet to inaczej? ma siłę latać po 70-tce? A mimo to jest płodny.

PS. nie rozumiem ciąży w takim wieku, ale z argumentami użytymi w dyskusji też się nie zgadzam.

Pasek wagi

Nie znam historii, ale na świecie pojawił się mały człowiek. Ta kobieta dała nowe życie, którego by nie było gdyby nie jej decyzja.

Domyślam się, że to dziecko jeszcze przed poczęciem miało zapewnioną przyszłą opiekę rodziny i środki materialne i może mieć szczęśliwsze życie niż kaszojady większości wszystkowiedzących vitalianek

Eva1990 napisał(a):

Nie znam historii, ale na świecie pojawił się mały człowiek. Ta kobieta dała nowe życie, którego by nie było gdyby nie jej decyzja.Domyślam się, że to dziecko jeszcze przed poczęciem miało zapewnioną przyszłą opiekę rodziny i środki materialne i może mieć szczęśliwsze życie niż kaszojady większości wszystkowiedzących vitalianek

wiesz - wyrazilam podobne zdanie, tez jestem pewna ze ktos zadba o to dziecko, jednak wytlumacz mi dlaczego przy okazji obrazasz innych majacych inne zdanie i jeszcze ich dzieci, ktore ani z tym tematem ani z toba nie maja nic wspolnego????????? co ci te dzieci zrobily ze je jakos tam nazywasz? co  czy kto daje ci to prawo?

Chodzi o tę, co urodziła bliźnięta? 

Pasek wagi

Berchen napisał(a):

Eva1990 napisał(a):

Nie znam historii, ale na świecie pojawił się mały człowiek. Ta kobieta dała nowe życie, którego by nie było gdyby nie jej decyzja.Domyślam się, że to dziecko jeszcze przed poczęciem miało zapewnioną przyszłą opiekę rodziny i środki materialne i może mieć szczęśliwsze życie niż kaszojady większości wszystkowiedzących vitalianek
wiesz - wyrazilam podobne zdanie, tez jestem pewna ze ktos zadba o to dziecko, jednak wytlumacz mi dlaczego przy okazji obrazasz innych majacych inne zdanie i jeszcze ich dzieci, ktore ani z tym tematem ani z toba nie maja nic wspolnego????????? co ci te dzieci zrobily ze je jakos tam nazywasz? co  czy kto daje ci to prawo?

I jeszcze ten mydlący oczy wstęp - pełen ciepła i szacunku dla życia ludzkiego, aż tu nagle... BUM - kaszojady i wszystkowiedzące Vitalijki. :?(smiech)(smiech)

Magiczna_Niewiasta - nie chcę Cię martwić, ale Ty także możesz w każdym momencie umrzeć. 

Dla jasności - nadal takiej decyzji absolutnie nie popieram. 

Glupota i komercja, byle zarobic na czyms kase i pokazac swiatu swoja gebe. To jest wiek dla babci/prababci.

Pasek wagi

Swiat staje na glowie, mlode rodzic nie chca i sie im nie dziwie, babcie rodza in vitro. Ostatnio czytalam tez o kobiecie ktora nosi dziecko sqohego syna geja, chce mu je urodzic czy urodzila nie wiem bo szkoda bylo mi czasu na caly artykul. Jednak jak dla mnie slowo CHORE to malo aby opisac ta sytuacje.

Pasek wagi