Temat: Urodzenie pierwszego dziecka

Wg statystyk, tylko 3-5% dzieci rodzi się w wyznaczonym terminie. Z opowieści dookoła słyszę, że znajome, które rodziły pierwsze dziecko, urodziły je po terminie i że przy pierwszym tak przeważnie jest. 

A jak było u was? Czy rzeczywiście pierwsze dziecko przeważnie rodzi się po terminie? Czy jednak znacie przypadek że było przed lub w?

Edit: Ja jestem w 36 tc, spodziewam się synka, termin 2.12.2019

Ja urodziłam w 38 tygodniu pierwsze dziecko.

Niby nie ma reguły, ale wszystkie kobiety, które w mojej rodzinie i otoczeniu urodziły około 2-3 tygodnie przed terminem były aktywne zawodowo prawie do końca ciąży i lekarze twierdzili, że to się przyczyniło do wcześniejszych porodów. Dzieci zdrowe, porody SN.

Pierwsze dziecko 3 tyg przed terminem, drugie 1 dzień po terminie :) 

Moja koleżanka na kilka dni przed terminem porodu stwierdziła, że na pewno ciążę przenosi. Lekarz po badaniu stwierdził, że dzidzia jeszcze sobie posiedzi. Mówiła, że nie mogła się doczekać i zaczęła sprzątać mieszkanie. Urodziła pierwsze dziecko dokładnie w terminie :) 

Pasek wagi

tydzien przed terminem, ale mialam indukcje ze wzgledu na rozmiar dziecka, ostatecznie skonczylo sie cesarka

Pasek wagi

coconut.charlotte napisał(a):

karlsdatter napisał(a):

Tak naprawdę trzeba byłoby znać dokładną datę poczęcia, żeby podać termin. Wiadomo, że na początku 9 miesiąca warto być przygotowanym :) a o takiej zależności, że pierwsze rodzi się po to szczerze mówiąc nie słyszałam. Ja termin mam na początek grudnia i niech tak zostanie :)
 Ja np. znam dokładną datę....ale stosunku po którym zaszłam w ciążę :D przy innych nie byłp takiej możliwości. [/quote

Też znam dokładną datę poczęcia i datę implantacji, ale choć cykle mam równe i regularne, to 1, 2 dniowe odstępstwa się zdarzały. Moja data w miarę pokrywa się z datą podaną z miesiączki, ale już do tej z trzecich badań prenatalnych w ogóle nie pasuje... Niedługo się okaże czy dobrze liczę : D

Pasek wagi

karlsdatter napisał(a):

coconut.charlotte napisał(a):

karlsdatter napisał(a):

Tak naprawdę trzeba byłoby znać dokładną datę poczęcia, żeby podać termin. Wiadomo, że na początku 9 miesiąca warto być przygotowanym :) a o takiej zależności, że pierwsze rodzi się po to szczerze mówiąc nie słyszałam. Ja termin mam na początek grudnia i niech tak zostanie :)
 Ja np. znam dokładną datę....ale stosunku po którym zaszłam w ciążę :D przy innych nie byłp takiej możliwości. [/quoteTeż znam dokładną datę poczęcia i datę implantacji, ale choć cykle mam równe i regularne, to 1, 2 dniowe odstępstwa się zdarzały. Moja data w miarę pokrywa się z datą podaną z miesiączki, ale już do tej z trzecich badań prenatalnych w ogóle nie pasuje... Niedługo się okaże czy dobrze liczę : D

Ciekawe teraz która z nas pierwsza urodzi :D

Niby 2 tyg po terminie z OM, ale mialam dłuższe cykle, więc pewnie stąd różnica. Generalnie ostatni termin, który lekarz dał na poród naturalny

35 tydzień, cc

Chyba nie ma reguły. U mnie 6 dni przed terminem.

Mi też wszyscy mówili dookoła, że pierwsze dziecko to na pewno po terminie urodze. Termin miałam na koniec września, więc wszystkie koleżanki i kuzynki mówiły mi, żebym szykowała się na październik. Urodziłam w sierpniu, ponad 5 tygodni przed terminem (od 30 tc leżałam już w szpitalu). Różnie bywa. Ale ja od początku bardzo źle znosilam ciążę, więc coś było na rzeczy.

Pasek wagi