Temat: Co dla bobasa?
- Dołączył: 2018-08-03
- Miasto: Hong Kong
- Liczba postów: 1963
30 grudnia 2020, 06:24
3 tygodnie temu urodzila sie moja pierwsza bratanica. W lato juz zawiozlam cala gore ciuszkow i nie wiem co moglabym teraz podarowac i co sie przyda przy takim malym bobasie a lece akurat na troche ponad tydzien po Nowym Roku. Juz pytalam ale brat niespecjalnie chce mowic bo sie pewnie czuje ze wymusza prezent :)
Mamy, dajcie znac :)
Edytowany przez wieprzek 30 grudnia 2020, 08:22
- Dołączył: 2012-11-03
- Miasto: Koniec Wiata
- Liczba postów: 1333
30 grudnia 2020, 16:33
pampersy
30 grudnia 2020, 16:36
pieluchy zawsze sie przydaja, ja akurat wole marki Dada :) pampersy przesikiwal, ewentualnie mleko, jesli nie karmi piersia. Taki maluch nie potrzebuje nie wiadomo czego a zwłaszcza, ze ciuszki juz dałaś ;)
30 grudnia 2020, 16:40
Kocyk, zabawki sensoryczna, mate edukacyjna, taka ramkę gdzie można odcisnac rączki i nóżki. Coś niepraktycznego. Pampersy czy chusteczki kupią sobie sami :)
Ale można odciążyć finansowo swojego brata, choc w ten sposob, jeśli sie chce. (Zaraz będzie trza bylo bąbelka nie robic jak cie nie stac :D )
Edytowany przez 30 grudnia 2020, 16:42
- Dołączył: 2011-06-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 9731
30 grudnia 2020, 17:52
A ja się wyłamię - tylko nie Pampersy. Mama może mieć jakąś swoją markę, a niektóre pieluchy mogą uczulać. Ja wszystkie Pampersy, jakie dostawałam leciały do odrzutu. To samo z chusteczkami, mam swoje ulubione marki, reszta niet.
Co do prezentu ;) Spytaj, co rodzice chcą, co już mają/czego nie mają.... Jak pierwsze dziecko, to mogą potrzebować: ubranek, kocyków, tulisiów, misia, karuzeli (bardzo fajna rzecz), bujaka, kołyski, akcesoriów na zimę do wózka, organizera (ja mam np. taki i bardzo sobie chwalę), matę do zabawy, art. typu chusteczki bambusowe, tetry, bon do sklepu :)
- Dołączył: 2011-03-27
- Miasto: Wyspy Kokosowe
- Liczba postów: 2998
30 grudnia 2020, 20:53
Z tych co jeszcze nie padło, kupilabym coś co przyda się nawet za kilka miesięcy, porządny gryzak, np żyrafa Sophie, pierwszy zestaw do jedzenia posiłków stałych, album na zdjecia, wspomniany już kocyk/otulacz bambusowy/muslinowy, jest o tyle fajny, że w upały chłodzi. Ja pieluszek ani chusteczek bym nie kupowala. Ewentualnie zestaw kosmetyków do kąpieli, ale to też lepiej skonsultować.
- Dołączył: 2012-11-19
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 236
30 grudnia 2020, 22:05
Bambusowy kocyk i żyrafę Sophie :-)
- Dołączył: 2019-05-05
- Miasto: warszawa
- Liczba postów: 673
30 grudnia 2020, 22:55
Może taki usypiacz z kołysankami i efektami świetlnymi?