wtorek, 19:30
Helol, staramy się z mężem o drugie dziecko, wprawdzie od niedawna, ale już zaczynam się lekko frustrować, bo okres spóźnia mi się tydzień, a testy wychodzą negatywne :( zrobiłam już ze 4.. czy któraś z Was tak miała że te testy wychodziły dość długo negatywne, a jednak była to ciąża ? Myślałam iść na ten test z krwi, ale może w poniedziałek dopiero żeby mieć pewność.. wiem, że żadna z Was mi nie wywróży jak to jest u mnie, ale zastanawiam się czy są jeszcze szanse, czy raczej nikłe..
wtorek, 20:05
Helol, staramy się z mężem o drugie dziecko, wprawdzie od niedawna, ale już zaczynam się lekko frustrować, bo okres spóźnia mi się tydzień, a testy wychodzą negatywne :( zrobiłam już ze 4.. czy któraś z Was tak miała że te testy wychodziły dość długo negatywne, a jednak była to ciąża ? Myślałam iść na ten test z krwi, ale może w poniedziałek dopiero żeby mieć pewność.. wiem, że żadna z Was mi nie wywróży jak to jest u mnie, ale zastanawiam się czy są jeszcze szanse, czy raczej nikłe..
może owulacja się przesunęła...
wtorek, 20:59
Helol, staramy się z mężem o drugie dziecko, wprawdzie od niedawna, ale już zaczynam się lekko frustrować, bo okres spóźnia mi się tydzień, a testy wychodzą negatywne :( zrobiłam już ze 4.. czy któraś z Was tak miała że te testy wychodziły dość długo negatywne, a jednak była to ciąża ? Myślałam iść na ten test z krwi, ale może w poniedziałek dopiero żeby mieć pewność.. wiem, że żadna z Was mi nie wywróży jak to jest u mnie, ale zastanawiam się czy są jeszcze szanse, czy raczej nikłe..
Tydzień obsuwy to niedużo, ale sama zaczęłam świrować, kiedy okres spóźniał mi się o siedem dni (przy naprawdę regularnych cyklach). Tak czy siak, w ciążę nie zaszłam.
Na Twoim miejscu bym jeszcze poczekała. Lepiej się miło zaskoczyć niż niemiło rozczarować 😉
Edytowany przez Ves91 wtorek, 20:59
wtorek, 21:20
A ja bym poszła na test z krwi jutro jeżeli masz możliwość. To da Ci 100% pewności i przestaniesz się zamartwiać.
Ja mialam nie do konca Twoja sytuacje, bo miałam turbo jasne kreski na testach domowych, ale jak poszłam do lekarza to u nich test z moczu wyszedł negatywnie, ale beta z krwi już pozytywnie.
Edytowany przez vegadula wtorek, 21:22
wtorek, 21:42
Powiem tak jak się bardzo chce to się nie zejdzie w ciążę. Bardzo dużo "siedzi" u nas w głowie....Warto sprawdzić bete jak coś
wtorek, 21:42
Powiem tak jak się bardzo chce to się nie zejdzie w ciążę. Bardzo dużo "siedzi" u nas w głowie....Warto sprawdzić bete jak coś
wtorek, 23:07
Tak byłam w ciąży gdy testy wychodziły negatywnie. Owulacja się przesunęła i dlatego tak. Zaczekaj albo zrób betę
środa, 02:35
Ja bym jeszcze zaczekała, bo większość dostępnych testow ma jednak duża czułość, a zrobiłaś już 4. Łatwo się mówi ale zluzowanie głowy w tym przypadku bardzo często pomaga 🙈
środa, 08:41
Tak pomyślałam, że poniedziałek będzie spoko, bo już wtedy musi wyjść jeśli coś jest na rzeczy.. jeśli do tego czasu nie będzie okresu to przy 100 negatywnych testach i tak bym pewnie zrobiła betę dla pewności. A jeszcze najlepsze jest to, że objawy ciąży w dużej mierze przypominają objawy jak na okres czyli napuchnięcie, tkliwość piersi, bóle głowy i ja te objawy mam i teraz nie wiem w którą stronę ze względu na brak okresu myślałam, że ciąża, ale taka ilość negatywnych testów nieźle ryje banie.. to by był bardzo zły moment na rozregulowanie cyklu jeśli to nie to co bym chciała..
Edytowany przez Despacitoo środa, 08:43
środa, 10:14
Jak dla mnie to przy spóźnieniu tygodniowym beta już na 100% coś wykaże, nawet jeśli owu by się trochę przesunęła. Chyba, że masz tendencję do tego, że okresy trwają bardzo różnie i np. bywają cykle 40-50 dniowe.
Co do testów sikanych to one mogą wychodzić negatywnie w bardzo wczesnej ciąży, późniejszej ciąży albo gdy są wadliwe.