Temat: "Moje dziecko "

witam wszystkie mamusiowe vitalijki, postanowiłam otworzyć ten temat abysmy mogły się wspierać w trudach macierzyństwa i służyć radą.

Mam na imie Kasia, jestem mamą 7 miesięcznej Jowitki.
Obecnie kończe studia na dwóch kierunkach. bronie się w czerwcu i lipcu :D

zapraszam wszystkich chetnych
może trzeba było na pogotowie, może by zdjęcie od razu zrobili

a kiedy ktoś ci przyjdzie z odsieczą?
Pasek wagi
maz wraca jutro w nocy albo w nd rano,bylam w szpitalu!!!Szok normalnie
Pasek wagi
Ło matko, no to już nie wiem. Trzymam za ciebie kciuki.
Pasek wagi
żeby w szpitalu nie zrobili od razu zdjęcia, to jest już szczyt
Pasek wagi

no...postaram sie dac rade,jak nie to mnie zawioza do Olsztyna choc nadal mam nadzieje,ze tylko wybilam palucha tyle ze mam wszytskie kolory teczy na nim...az brak mi slow a lekarz byl bardzo niemily

Pasek wagi
chyba muszę się pożegnać na razie, bo julek nie daje mi spokoju już

może zajrzę wieczorkiem i nie będę musiała pięściami o klawiaturę walczyć, hehe
Pasek wagi
O kurczaki, ale się kobietki rozpisałście :))
My właśnie wróciliśmy ze spaceru, wieje u nas niesamowicie.
u nas tak samo,ja dzis nie wyjde na spacer z malym:/
Pasek wagi
(Kuba 8 lat, Xawery 2 lata)

ja niby tez leniwa ale bede dopisywac wiek przy postach bo pare wątków jeszcze zachaczam i zaraz bedzie milion pytan do :-)

Asiek wiem ze napewno nie masz na to ochoty ale moze pojdz jeszcze raz do szpitala i wykłóc sie o rentgen bo cholera wie. wogole co to za szpital ze nie zrobili przeswietlenia co za barany z tych lekarzy...

ja wlasnie bylam ze starszym na spacerze z latawcem bo akurat troche powiewało dzis. troche wymarzłam bo o ile słonko grzeje mocno to w cieniu okrutnie mi zimno
a piszecie tyle ze normalnie nie sposób nadążyc :-)