Wpadłam w wir prac domowych. Pozostały wspomnienia. Na zdjęciu potrawy z pożegnalnej kolacji. Jak będziecie w Kołobrzegu polecam włoską restaurację Pasta e Pesto.
Na pierwszym zdjęciu kalmary na drugim zapiekanka z pieca, a pod pierzynką ciasta makaron z krewetkami, łososiem i szpinakiem. Pyszne jedzonko. Dziś do 12 uzupełniałam spiżarnie i robilam zakupy na niedzielny obiad. Ugotowałam już 10 litrów pomidorówki w słoikach. Jutro robię mięsa. Pogoda deszczowa i dobrze, wytchnienie dla roślin. Miłego weekendu.🌞
tara55
30 czerwca 2025, 18:00Wspaniałe jedzonko. Jak będę tamże to zapewne odwiedzę to miejsce. Juleczko, dziękuję za wpis i fotki. 🥰
red_velvet
28 czerwca 2025, 14:19Pięknie podane to jedzonko 😍👌🏻👌🏻 miłego weekendu
mada2307
27 czerwca 2025, 19:08kalmary, mniam;)
dorotamala02
27 czerwca 2025, 18:37Wspaniale wygląda kolacja i na pewno było bardzo miło, jest co wspominać. Jak chłodniej to nawet praca w kuchni furczy, podziwiam:)))
zlotonaniebie
27 czerwca 2025, 16:56Ty to jesteś pracuś. Chyba bym nie umiała doprawić takiej ilości zupy:))