Wykluczyć z diety alkohol? Łatwizna! Mięso? Trochę trudniej… Za to zastąpić mleko, oj, wcale nie jest tak łatwo. Czasem wymaga tego konkretny plan dietetyczny, innym razem podejrzenie nietolerancji, a niekiedy nawet własne, mocne postanowienie i próba odkrycia nowych, w pełni wegańskich smaków. Dziś i my mierzymy się z tematem znalezienia substytutu. Sprawa trudna, lecz po przejrzeniu półek ze zdrową żywnością - do wykonania. Co zamiast mleka? Sprawdźmy!
W tym artykule znajdziesz odpowiedzi na pytania:
Co ciekawe, sprawdzenie naszych alternatyw może okazać się całkiem dobrą zabawą i pomysłem na nietypową podróż kulinarną, bo nierzadko okazuje się, że większości roślinnych smaków - my lub członkowie naszej rodziny - jeszcze nie znaliśmy. Kto wie, być może wtedy dobrym rozwiązaniem okaże się nasza dieta bezmleczna, pozwalająca na w pełni naturalne, zbilansowane rozplanowanie jadłospisu pod kątem makroskładników (takich jak wapń czy żelazo) po wykluczeniu produktów mlecznych (zwierzęcych).
Najpopularniejsze, najczęściej spotykane w Europie i najlepiej kojarzone w smaku jest mleko krowie. Swoje grono odbiorców ma też gama artykułów powstających na bazie mleka koziego. Powodami, dla których najczęściej rezygnuje się ze spożycia tego typu produktów odzwierzęcych, są:
Część z powyższych to objawy związane z tym, że mleko występuje w diecie w nadmiarze. Wtedy nierzadko wystarczy lekko ograniczyć przyjmowanie… no właśnie, czego? Bo mleko to nie tylko biała ciecz kupowana w kartonie, woreczku czy bezpośrednio „od krowy”, ale też szeroka gama produktów powiązanych:
Oznacza to, że podczas zakupów w sklepie trzeba nieco więcej czasu poświęcić na wybór produktów, uważając na „słowa - klucze” wśród wszystkich wypisanych w składzie: laktoza, serwatka, mleko pełne i odtłuszczone w proszku, białka mleka, tłuszcz mleczny.
Najprostszym rozwiązaniem jest przejście do półki z produktami wegańskimi. Na szczęście duże markety, a nawet dyskonty (w których Polacy najchętniej robią zakupy — np. według tego badania) coraz częściej mają już odpowiednie miejsca, zawierające tylko i wyłącznie takie artykuły.
Warto to zrobić, chociażby na próbę. Dlaczego? Smak, jaki oferuje mleko roślinne, jest zupełnie inny, niż znane nam, tradycyjne „3,2%”. Właściwie to ciężko mówić o jednym wzorcu, bo produktów jest co najmniej kilka, o czym więcej napiszemy za chwilę.
Zastanawianie się nad aspektami ekologicznymi jest na czasie, więc naukowcy z Oksfordu postanowili zająć się też zestawieniem tego, jak konsumpcja mleka wpływa na środowisko dookoła nas. Wyznacznikiem była jedna szklanka mleka, przez cały rok, codziennie. Aby ją dostarczyć człowiekowi w postaci produktu odzwierzęcego (krowiego), produkcja pochłonęła 650 m² gruntu i 255 litrów wody. Napój roślinny wygenerował trzykrotnie niższą emisję gazów cieplarnianych, a zużycie wody zmniejszyło się do 54 litrów wody (mleko ryżowe) oraz 74 litrów (mleko migdałowe).
Odpowiadając sobie na pytanie „co zamiast mleka?” dobrze jest najpierw zastanowić się, czy w ogóle jest konieczne w trybie pilnym poszukiwanie substytutu. Zaletą produktów mlecznych (odzwierzęcych), jest ich szeroka dostępność i niska cena. Analizując skład, nierzadko można natrafić na cenne źródło wapnia, witamin z grupy B, E, D i A oraz aminokwasów, w tym kazeiny dostępnej w białku.
Ciekawostka: |
---|
Czy wiesz, że Światowy Dzień Mleka Roślinnego od 2017 roku obchodzony jest 22 sierpnia? Pomysłodawcą inicjatywy promowania wegańskiej żywności jest organizacja ProVeg International. |
Oczywiście, jeżeli ktoś ma alergię lub nabawi się nietolerancji - jest to jak najbardziej uzasadnione. W przypadku wegan również sprawa nie podlega dyskusji. Natomiast w innych sytuacjach mleko bardzo często pojawia się jako składnik profesjonalnie rozpisanej diety, tutaj konieczność zmian nie jest tak pilna, tym bardziej że mleko roślinne nie należy do najtańszych.
Jednak są przypadki kiedy trzeba, są też momenty, kiedy po prostu warto spróbować czegoś nowego. Najbardziej popularne i powszechnie znane jest mleko sojowe (napój sojowy), które prawdopodobnie mieliście już okazję spróbować. Zachęcamy do przejrzenia ciekawego i wciąż aktualnego wątku na naszym forum: https://vitalia.pl/forum/Mleko-sojowe-czy-normalne?.
W poszukiwaniu mniej popularnych i znanych alternatyw zapraszamy do naszego przeglądu:
O mleku migdałowym można powiedzieć, że jest to ostatni krzyk mody, ale światu jest ono doskonale znane już od średniowiecza! Mleko migdałowe (choć prawidłowe określenie powinno brzmieć "napój roślinny migdałowy"), występuje w różnej jakości - wszystko zależy od producenta i użytych migdałów, a także dodatków.
Jego głównym atutem jest niska kaloryczność (ok. 24 kcal w 100 ml) oraz niska zawartość tłuszczu (mniejsza niż w mleku 1,5%). Ze względu na obecność fosforu lepiej przyswajany jest wapń, dostępny w napojach fortyfikowanych, czyli dodatkowo wzbogaconych. Witaminy D, B2, B12 i E to też mocna strona mleka migdałowego.
W mleku owsianym kalorie również nie straszą, choć jest ich zauważalnie więcej, niż w odmianie migdałowej (54 kcal na 100 ml). Podczas badań wykazano, że zastąpienie spożywania około 1 litra mleka krowiego owsianym, na przestrzeni 4 tygodni spowodowało zmniejszenie poziomu cholesterolu o około 4%.
Mleko owsiane to też cenne źródło błonnika (nawet 2 gramy w szklance) oraz możliwość odciągnięcia organizmu od przyjmowania tłuszczów nasyconych. Dzięki fortyfikacji pojawia się w nim wapń i witaminy D oraz A, więc można dodatkowo odnotować jego korzystny wpływ na układ odpornościowy.
Ta odmiana jest bardzo rzadko spotykana w sklepach, ale co istotne, można porcję mleka jaglanego przygotować również we własnym zakresie. Wystarczą trzy szklanki wody, 1,5 szklanki suchej kaszy jaglanej, garść namoczonych i obranych uprzednio migdałów oraz łyżka wiórków kokosowych w ramach dodatku. Całość trzeba wrzucić do blendera, później odcedzić — napój to mleko jaglane, a masa jest świetną bazą pod ciasteczka.
Kalorii w 100 ml jest dokładnie tyle, co w mleku owsianym. To świetny produkt dla osób chorych na celiakię i korzystających z diet bezglutenowych. W składzie pojawiają się też cenne pierwiastki, w tym miedź, krzem, żelazo i wapń. Smak mleka pozostaje neutralny, a zawartość będzie cenna szczególnie dla osób z anemią.
Dwa razy więcej węglowodanów niż w mleku krowim i 47 kcal na 100 ml? Takie jest mleko ryżowe! Poza tym to świetne źródło selenu i manganu, jak również witaminy B. Nie ma tu laktozy, cholesterolu i glutenu.
Są za to tak zwane fitosterole: oryzanol i sitosterol. Co to oznacza? Że korzystać z mleka ryżowego powinny szczególnie te osoby, które mają problemy z układem krążenia. Jedyny problem jest taki, że smak bardzo różni się od tradycyjnego, jest mówiąc oględnie dosyć specyficzny i nie każdemu przypadnie do gustu. Kolejna różnica to konsystencja — emulsyjna, wymagająca wstrząśnięcia przed wypiciem.
Na koniec mała ciekawostka dla kawoszy, którzy zainteresowani tym materiałem chcieliby coś zmienić w swojej diecie. Oczywiście trzeba pamiętać, że smak kawy z mlekiem roślinnym będzie zupełnie inny, niż w przypadku stosowanego przez baristów klasycznego, krowiego. Czy gorszy? To rzecz indywidualna, ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby spróbować samemu.
Przejrzeliśmy najpopularniejsze sieciówki w Polsce:
To tylko trzy miejsca, ale jeśli chcielibyście pełen przegląd dostępnych na rynku alternatyw roślinnych - piszcie w komentarzach, przygotujemy go w bardziej szczegółowej wersji!
Tymczasem dajcie też znać, jakie mleko roślinne jest Waszym ulubionym. Próbowaliście, bądź chcecie spróbować? Znacie inne opcje? Zachęcamy, bo to naprawdę bardzo ciekawe doświadczenie :)
Komentarze
SheAres
1 kwietnia 2021, 12:42
Polecam mleko z platkow owsianych
milencia87
27 marca 2021, 11:25
do kawy używam tylko roślinnego, najbardziej smakuje mi owsiane dla baristów bez dodatku cukru. Pyszka, minimum cukrów i kawa taka pyszna.
JankaMeek
23 marca 2021, 21:58
Migdałowe i ryżowe moje ulubione ♥️
Gabriela60
22 marca 2021, 22:24
Ja sama robie mleka roslinne..takze ser ala bialy czy ala mozarelle roslinna..to nic trudnego...a najwazniejsze sa ZDROWE i zadne zwierze nie musi cierpiec..
ewelina.b
22 marca 2021, 15:57
Ostatnio testuje w potrawach - sojowe, migdałowe i owsiane. Moja córka wyczuła ( i jej nie smakowało) gdy jadła z płatkami 😂. Zatem w tej kwestii muszę nieco Mieszać z normalnym mlekiem. Chociaż, każda inna potrawę bądź smoothie robi już na mleku roślinnym I wszystkie smakuje. Nikt nic nie wyczuwa. Co prawda dopiero zaczęłam ta zabawę ale muszę powiedzieć ze tak jak kupowałam 2l krowiego mleko na 1-1.5 tyg. Tak teraz kupuje ( jak na ta chwile) 1l mleka krowiego i 1 litr mleka sojowego/ migdałowego / owsianego. Moj gol to przerzucić nas na mleko roślinne w przeciągu najbliższych miesięcy. Mam nadzieje ze mi się uda 🙈🙏
izabela19681
21 marca 2021, 09:53
Problem w tym, że te napoje są po prostu niesmaczne.
Inka1233
20 marca 2021, 09:13
Bardzo lubię mleko i przetwory mleczne. Z powodów zdrowotnych musiałam ograniczyć spożycie. Myślałam, że uda mi się całkowicie wyeliminować mleko i zastąpić je wspomnianymi w artykule napojami. Niestety, jedyny napój, który mi smakuje to kakao osiane. W pozostałych wyczuwam wodę. To tak jakby do litra wody wlać pół szklanki mleka.
AnnaStVal
13 marca 2021, 15:20
Taka tylko ciekawostka: we Francji nie można kupić mleka roślinnego poza kokosowym....ponieważ producenci mleka krowiego wymusili zakaz używania tego słowa jeśli chodzi o odpowiedniki roślinne. Tak więc istnieją tylko i wyłącznie napoje roślinne sojowe, migdałowe, ryżowe, orzechowe its. Znalazłam nawet napój mleczny z kaszy gryczanej. Próbowałam chyba większości, łącznie z mlekiem z konopii, tak istnie takowe 😇 Generalnie uważam że to kwestia smaku i przyzwyczajenia. Potem oczywiscie też bardzo indywidualna sprawa. Np mi z kawą pasuje mi migdałowe lub kokosowe, ale już nie sojowe. Byłam też mocno zaskoczona gdy po jakimś czasie wypiłam kawę że zwykłym mlekiem- smak był o wiele intensywniejszy niż byłam wcześniej przyzwyczajona. A zrezygnowałam z krowiego ze względu na nietolerancję laktozy; przyszło z wiekiem. Na początku mówiłam niestety...a teraz na szczęście bo zupełnie nowe smaki odkryłam.
Elizan51
13 marca 2021, 08:35
Nic na to nie poradzę, uwielbiam zwykłe mleko.
Aga_c
12 marca 2021, 21:50
Zdecydowanie mleko migdałowe i mleko kokosowe to moje faworyty.
serce.justyna
12 marca 2021, 19:23
Ciekawy artykuł
whiskey_sour
12 marca 2021, 08:56
Z dostępnych zamienników zdecydowanie wolę mleko migdałowe, uważam że jest pyszne. Niska kaloryczność sprzyja diecie!