Nowiny te zostały ujawnione przez naukowców z Kopenhaskiego Uniwersytetu w czasopiśmie „PLOS ONE”.

Badania wykazały, że około 10-20% ludzi żyjących na ziemi cierpi na niedobór witaminy C. Warto pamiętać, że kobiety w ciąży powinny przyjmować podwójną dawkę owego specyfiku.


- Nawet niewielki deficit witaminy C w organizmie przyszłej matki może mieć znaczący wpływ na spowolnienie rozwoju mózgu płodu, szczególnie w obszarze odpowiadającym za pamięć - powiedział profesor Jens Lykkesfeldt. Przewodniczył on grupie naukowców przeprowadzających obserwacje ciężarnych świnek morskich oraz ich potomstwa. Analogicznie do ludzi, świnki morskie nie są w stanie samoistnie produkować witaminy C w organizmie.


- Przyzwyczailiśmy się do myśli, że matka może chronić swoje przyszłe dziecko. Zazwyczaj płód żywi się substancjami dostarczanymi mu przez organizm matki. Jednakże okazało się, że przekazywana w ten sposób witamina C nie jest wystarczająca do zapewnienia dziecku prawidłowego rozwoju - dodał profesor Lykkesfeldt.


Wyniki najnowszych badań nakazują wykazanie się szczególną uwagą w  kwestii stylu życia przyszłych matek. Co więcej, badania te ujawniły, że szkody wyrządzone w okresie płodowym są nie do naprawienia.

U malutkich nowonarodzonych świnek morskich zrodzonych z matek, u których zaobserwowano deficyt witaminy C odnotowano pewną prawidłowość. Naukowcy podzielili je na dwie grupy, przy czym jednej z nich podawano witaminę C po narodzinach, drugiej zaś nie. Po dwóch miesiącach – co odpowiada okresowi nastoletniemu u ludzi – nie zaobserwowano żadnych różnic pomiędzy przedstawicielami obydwu grup.

źródło: ScienceNews.pl