Temat: Przeglądacie neta w pracy?

Robicie tylko rzeczy stricte pracowe czy zdarza wam się wejść np na stronkę sklepu i przejrzeć torebki, czy coś poczytać o jakimś kremie czy sprawdzić loty? Nie mówię o takim chamskim siedzeniu w necie, ale takim wchodzeniu dla relaksu. 

SukienkaWgroszki napisał(a):

NovemberRain napisał(a):

Ja siedzę, ale na prywatnym telefonie. Za dużo osób mi chodzi nad głową, pracuję na open space na 3 monitory, więc trochę by to słabo wyglądało ?

Ja też na open space, też koło mnie łażą i za sobą i przed soba mam kamerę. Zdarza mi się w czasie przestoju włączyć neta czy robić swoje zlecenia, a teraz się dowiedzieliśmy, że nasz chory szef zoomuje sobie nasze monitory i sprawdza co kto robi :/

A poinformował was o tym. Jeżeli nie to jest to nielegalne i sprzeczne z KP

agazur57 napisał(a):

SukienkaWgroszki napisał(a):

NovemberRain napisał(a):

Ja siedzę, ale na prywatnym telefonie. Za dużo osób mi chodzi nad głową, pracuję na open space na 3 monitory, więc trochę by to słabo wyglądało ?

Ja też na open space, też koło mnie łażą i za sobą i przed soba mam kamerę. Zdarza mi się w czasie przestoju włączyć neta czy robić swoje zlecenia, a teraz się dowiedzieliśmy, że nasz chory szef zoomuje sobie nasze monitory i sprawdza co kto robi :/

A poinformował was o tym. Jeżeli nie to jest to nielegalne i sprzeczne z KP

A to niejednoznaczne, że jak są kamery to może podglądać monitor? 

SukienkaWgroszki napisał(a):

NovemberRain napisał(a):

Ja siedzę, ale na prywatnym telefonie. Za dużo osób mi chodzi nad głową, pracuję na open space na 3 monitory, więc trochę by to słabo wyglądało ?

Ja też na open space, też koło mnie łażą i za sobą i przed soba mam kamerę. Zdarza mi się w czasie przestoju włączyć neta czy robić swoje zlecenia, a teraz się dowiedzieliśmy, że nasz chory szef zoomuje sobie nasze monitory i sprawdza co kto robi :/

kamere? Boze, gdzie ty pracujesz?

agazur57 napisał(a):

SukienkaWgroszki napisał(a):

NovemberRain napisał(a):

Ja siedzę, ale na prywatnym telefonie. Za dużo osób mi chodzi nad głową, pracuję na open space na 3 monitory, więc trochę by to słabo wyglądało ?

Ja też na open space, też koło mnie łażą i za sobą i przed soba mam kamerę. Zdarza mi się w czasie przestoju włączyć neta czy robić swoje zlecenia, a teraz się dowiedzieliśmy, że nasz chory szef zoomuje sobie nasze monitory i sprawdza co kto robi :/

A poinformował was o tym. Jeżeli nie to jest to nielegalne i sprzeczne z KP

o każdym procesie monitorowania powinien poinformować. Cały rozdział w kp jest na ten temat. Z tego powodu u mnie w biurze kamer nie ma. Monitoring i przetwarzanie danych musi mieć cel ściśle określony. A teren objęty monitoringiem musi być oznaczony.

Wolfshem napisał(a):

SukienkaWgroszki napisał(a):

NovemberRain napisał(a):

Ja siedzę, ale na prywatnym telefonie. Za dużo osób mi chodzi nad głową, pracuję na open space na 3 monitory, więc trochę by to słabo wyglądało ?

Ja też na open space, też koło mnie łażą i za sobą i przed soba mam kamerę. Zdarza mi się w czasie przestoju włączyć neta czy robić swoje zlecenia, a teraz się dowiedzieliśmy, że nasz chory szef zoomuje sobie nasze monitory i sprawdza co kto robi :/

kamere? Boze, gdzie ty pracujesz?

W wielu miejscach pracy są kamery, ale raczej w celach bezpieczeństwa, a nie monitoringu i inwigilacji pracowników, dlatego szukam nowej pracy.

SukienkaWgroszki napisał(a):

Wolfshem napisał(a):

SukienkaWgroszki napisał(a):

NovemberRain napisał(a):

Ja siedzę, ale na prywatnym telefonie. Za dużo osób mi chodzi nad głową, pracuję na open space na 3 monitory, więc trochę by to słabo wyglądało ?

Ja też na open space, też koło mnie łażą i za sobą i przed soba mam kamerę. Zdarza mi się w czasie przestoju włączyć neta czy robić swoje zlecenia, a teraz się dowiedzieliśmy, że nasz chory szef zoomuje sobie nasze monitory i sprawdza co kto robi :/

kamere? Boze, gdzie ty pracujesz?

W wielu miejscach pracy są kamery, ale raczej w celach bezpieczeństwa, a nie monitoringu i inwigilacji pracowników, dlatego szukam nowej pracy.

kamery sa z reguły tam, gdzie sie kreca klienci/dostawcy/obcy. Nie sadze, by u Ciebie masowo krecili sie jacys przypadkowi ludzie, wiec raczej mocno dziwna sprawa.

Wolfshem napisał(a):

SukienkaWgroszki napisał(a):

Wolfshem napisał(a):

SukienkaWgroszki napisał(a):

NovemberRain napisał(a):

Ja siedzę, ale na prywatnym telefonie. Za dużo osób mi chodzi nad głową, pracuję na open space na 3 monitory, więc trochę by to słabo wyglądało ?

Ja też na open space, też koło mnie łażą i za sobą i przed soba mam kamerę. Zdarza mi się w czasie przestoju włączyć neta czy robić swoje zlecenia, a teraz się dowiedzieliśmy, że nasz chory szef zoomuje sobie nasze monitory i sprawdza co kto robi :/

kamere? Boze, gdzie ty pracujesz?

W wielu miejscach pracy są kamery, ale raczej w celach bezpieczeństwa, a nie monitoringu i inwigilacji pracowników, dlatego szukam nowej pracy.

kamery sa z reguły tam, gdzie sie kreca klienci/dostawcy/obcy. Nie sadze, by u Ciebie masowo krecili sie jacys przypadkowi ludzie, wiec raczej mocno dziwna sprawa.

Są są, jest duże biuro. Ale w pokoju grafików to nie wiem po co kamery 

Czasem (jak teraz) przejrze wiadomosci czy wpadne na forum. Pracuje z domu, wiec nikt mnie “nie widzi”. Niemniej jednak nie wpadlabym na to by w czasie pracy i ze sluzbowego komputera zalatwiac prywatne sprawy. Serio, oburzenie, ze sa kamery (tak, zgodnie z prawem pracy i przepisami o danych osobowych szef prawdopodobnie nie ma podstaw), ale juz robienie prywatnych projektow (w czasie pracy i zakladam na sluzbowym sprzecie) juz nikogo nie oburza. No chyba, ze masz umowe o dzielo. Raczej nie, zakladam. 


SukienkaWgroszki napisał(a):

Wolfshem napisał(a):

SukienkaWgroszki napisał(a):

Wolfshem napisał(a):

SukienkaWgroszki napisał(a):

NovemberRain napisał(a):

Ja siedzę, ale na prywatnym telefonie. Za dużo osób mi chodzi nad głową, pracuję na open space na 3 monitory, więc trochę by to słabo wyglądało ?

Ja też na open space, też koło mnie łażą i za sobą i przed soba mam kamerę. Zdarza mi się w czasie przestoju włączyć neta czy robić swoje zlecenia, a teraz się dowiedzieliśmy, że nasz chory szef zoomuje sobie nasze monitory i sprawdza co kto robi :/

kamere? Boze, gdzie ty pracujesz?

W wielu miejscach pracy są kamery, ale raczej w celach bezpieczeństwa, a nie monitoringu i inwigilacji pracowników, dlatego szukam nowej pracy.

kamery sa z reguły tam, gdzie sie kreca klienci/dostawcy/obcy. Nie sadze, by u Ciebie masowo krecili sie jacys przypadkowi ludzie, wiec raczej mocno dziwna sprawa.

Są są, jest duże biuro. Ale w pokoju grafików to nie wiem po co kamery 

no wlasnie... Raczej nie legalne, ale jako, ze mnie w Polsce od dobrych kilku lat nie ma, to nie bede sie upierac, ze na pewno. U mnie w firmie nie ma kamer, mimo ze i obcy sie kreca. Kilku pracownikow tez przyłapano na kradziezy, ake kamer nadal nie ma. A jest co wyniesc (w sensie drobne, ale wartosciowe rzeczy, ktore upvhniesz w kieszeniblub w skarpecie;)

A Ty co niby mialabys wyniesc niepostrzezenie? Komputer? ;) podkladke pod mysz, czy torebke herbaty? Jakis ciul ten szef

Wolfshem napisał(a):

SukienkaWgroszki napisał(a):

Wolfshem napisał(a):

SukienkaWgroszki napisał(a):

Wolfshem napisał(a):

SukienkaWgroszki napisał(a):

NovemberRain napisał(a):

Ja siedzę, ale na prywatnym telefonie. Za dużo osób mi chodzi nad głową, pracuję na open space na 3 monitory, więc trochę by to słabo wyglądało ?

Ja też na open space, też koło mnie łażą i za sobą i przed soba mam kamerę. Zdarza mi się w czasie przestoju włączyć neta czy robić swoje zlecenia, a teraz się dowiedzieliśmy, że nasz chory szef zoomuje sobie nasze monitory i sprawdza co kto robi :/

kamere? Boze, gdzie ty pracujesz?

W wielu miejscach pracy są kamery, ale raczej w celach bezpieczeństwa, a nie monitoringu i inwigilacji pracowników, dlatego szukam nowej pracy.

kamery sa z reguły tam, gdzie sie kreca klienci/dostawcy/obcy. Nie sadze, by u Ciebie masowo krecili sie jacys przypadkowi ludzie, wiec raczej mocno dziwna sprawa.

Są są, jest duże biuro. Ale w pokoju grafików to nie wiem po co kamery 

no wlasnie... Raczej nie legalne, ale jako, ze mnie w Polsce od dobrych kilku lat nie ma, to nie bede sie upierac, ze na pewno. U mnie w firmie nie ma kamer, mimo ze i obcy sie kreca. Kilku pracownikow tez przyłapano na kradziezy, ake kamer nadal nie ma. A jest co wyniesc (w sensie drobne, ale wartosciowe rzeczy, ktore upvhniesz w kieszeniblub w skarpecie;)

A Ty co niby mialabys wyniesc niepostrzezenie? Komputer? ;) podkladke pod mysz, czy torebke herbaty? Jakis ciul ten szef

To nie ma celu antykradziezowego tylko inwigilacyjny jak już napisałam.