Temat: zbieram grupe dziewczyn z waga 80kg (+)(-)

Tuptulinko 😍dziekuję, poczytam co mi tam napisałaś. I pooglądam w necie. 

To raczej piach i od strony południowo-wschodniej. W zimie niekoniecznie musi być zasłonięte chociaż mój M pewnie by chciał 😛

Ja juz przywykłam, że widać drzwi od ulicy

Docelowo tak naprawde to mamy mieszkać z drugiej strony. Tu ma być mieszkanie dla teściowej, a później na wynajem, to może lepiej żeby nie było zasłonięte. Jakbyśmy jej przed domem postawili ławkę to by przynajmniej widziała co się dzieje 😉

Muszę chyba częściej narzekać na M i remonty 😁😁😁

M mi nie powiedział, ale wczoraj pod wieczór przyszedł jakis facet, który ma nam robić podłogi. Oglądał wszystko i pomierzył. Dzisiaj mieli sie dogadywać co do ceny....nie cieszę się jednak już na wyrost. 

Nieraz się cieszyłam, a później fachowcy po prostu nigdy więcej nie przyszli i nie odebrali telefonu. Będę sie cieszyć jak naprawde przyjdzie 😉

Vitaaaaa witaj 😍

Dobrze, że jesteś. Cieszę się, że zaczęłaś stawiać granice, to trudne, szczególnie na początku, ale potem sąz tego same korzyści.

Dzisiaj, a właściwie wczoraj poszłam na Floyen, wybrałam opcję dla pół-leniwych, wzięłam kolejnę na trudniejsze podejście, a resztę przeszłam. Dobrze zrobiłam bo strasznie mnie potem pięty bolały.

Gruppcia pięknie tam u Ciebie 😍

Tuptulinko poczytałam o tych wszystkich roślinach.. mam już wizję 😁w środku chyba stanie perukowiec. Obok wykorzystam te niższe. 

Zbieram sie do pracy. Miałam więcej sobot w kwietniu, ale pierwszy raz będę miała 1 i 3 maja wolny😉

O matko i córko!

Wanda wróciła i od razu ruch w interesie się zrobił! Wanduś, może M. nie brał się za remont, bo się źle czuł. Teraz go postawili na nogi i ruszył. Taki wynajem może Wam pomóc jako dodatek do emerytury, w końcu nie jesteśmy coraz młodsze;)

Gruppciu - czy w październiku Bergen jest równie piękne jak wiosną? Teraz przyjechać nie mogę, ale bardzo bym chciała. 

Tuptulinko - Twoja wiedza ogrodnicza sprawia, że czuję się strasznie głupia. Zazdroszczę;) Przekazuję oblizane pozdrowienia od Rojka dla Ciebie i Stefana. Staramy się go Rojbrem nie nazywać, żeby nie czuł się zobowiązany. Próbujemy też odzyskać trawnik, ale na to raczej małe szanse przy psie kopiącym. Pochwal się, proszę, jak Ci idzie nauczycielowanie. Nic tu nie pisałaś, więc dziewczyny nieświadome, a to nowa przygoda w życiu.

Gaju - jak Twoje przygotowania do letnich wypraw kamperowych? Znasz już kierunek?

Calinko - cukrzyca 2 jest podłą żmiją, trudno nad nią zapanować, ale jeśli trafisz w ręce dobrego diagnosty, ustawi Ci leki śpiewająco. Moim R. zajął się lekarz rodzinny - leków mnóstwo: ozempic, glucophage, dwa rodzaje insuliny - za to cukier wreszcie cały czas w kolorze zielonym (założył sobie wkłucie z aplikacją i sprawdza). Wie też, co mu najbardziej szkodzi, więc jest super.

Moje dyrektorowanie kosztuje trochę zdrowia, ale R. dba, żebym nie siedziała z głową w pracy non stop. Co chwila wymyśla jakieś krótkie wyjazdy. Byliśmy ostatnio w Gdańsku na spektaklu "Wyzwolenie" w teatrze Wybrzeże. Teraz, chyba po raz pierwszy od wielu lat, jedziemy na prawdziwą majówkę do Międzywodzia. Wyjeżdżam w środę, wracam w niedzielę. I chociaż jemu bardziej w smak byłby wyjazd do Wrocławia, bo są ciekawe koncerty, wie, że dla mnie rok bez wizyty nad Bałtykiem, to rok stracony. Najlepiej tam wypoczywam, wracam z czystą głową.

dzień dobry😉

Agusia slodko spi 😍 fajnego masz meza. Dba o Ciebie. Jak dobrze pamiętam kiedys to Ty bylas dla niego ogromnym wsparciem. To jest wazne....

Moze M źle się czuł. Nie wiem. Nie mówił....dopiero niedawno przyznal mi się, że miał już koszmary, że leży gdzieś po wypadku i jest nieprzytomny i zaczyna się dusić i umierać bo nikt nie wie, że nie może leżeć na plecach 🙁jest lepiej.

Moze tez jest zmiana przez to, ze jak ostatnio spacerujemy duzo to widze, ze zaglada ludziom na podworka 😛i oglada ich domy i moze doszedl do wniosku, ze przy naszym jest najwiekszy burdel z calego osiedla i okolic 😀

Same plusy z tych spacerow.

W sobotę byłam w pracy. Wczoraj pojechaliśmy do Olsztyna "na zakupy"...wydałam duzo kasy na bzdety, ale "odchamiliśmy" sie pobytem w duzym mieście. Dzisiaj jestem troche zmęczona bo nie miałam czasu na regeneracje, ale trudno....takie zycie.

Ja tez chce do Gruppci 😁

Agusia pozdrów ode mnie morze ❤ja będe troche bliżej bo u kuzynki na Kujawach. 

Dzień dobry,

Październik jest średni, dni są krótsze niż teraz, pogoda hmmm raczej deszczowa, wtedy też zaczynają się wiatry i sztormy, ale może być też kilka ładnych dni.....