26 października 2012, 22:23
jesienny wieczór, a Ciasteeczkową chwycił dół.
mam wrażenie że już zawsze bede gruba. i że jestem gorsza od tych wszystkich ładnych, zgrabnych dziewcząt :(
tak po prostu, dajcie mi kopniaka w tyłek, Wy potraficie ;)
26 października 2012, 22:24
![]()
proszę :)
- Dołączył: 2010-12-27
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 549
26 października 2012, 22:25
Świetne
- Dołączył: 2012-10-26
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 14
26 października 2012, 22:26
rubinald napisał(a):
proszę :)
26 października 2012, 22:27
rubinald napisał(a):
proszę :)
śmieję się jak głupia
dziękuje :)
26 października 2012, 22:29
rubinald napisał(a):
proszę :)
hahaha mega!
![]()
- Dołączył: 2011-07-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2155
26 października 2012, 22:43
no to bardziej szantaż - jak Ty schudniesz to i my. Więc chudniej, bo ..... zależymy od Ciebie!
27 października 2012, 22:07
A moją porażka jest ciągły brak motywacji. Codziennie wieczorem myślę sobie "Po co to zjadłam?", "czemu dziś nie ćwiczyłam?" i nagle chcę być chuda, a cały dzień MIAŁAM TO W DUPIE. Coś ze mną nie tak. Może i mi przydałby się ten kopniak w dupę.