Temat: Po diecie warzywno-owocowej dr Ewy Dąbrowskiej :zdrowe żywienie , stabilizacja i utrzymanie wagi na resztę życia.. rady, porady

Witam serdecznie. Będzie to wątek dla osób, które zakończyły post wg zasad dr Ewy Dąbrowskiej i chcą przejść na zdrowe żywienie. Osoby, które skończą post Daniela zapraszamy tutaj, aby ustabilizować wagę i do końca życia cieszyć się dobry zdrowiem i kondycją fizyczną. 

Czygrys, niestety rozczaruje Cię. Mam jedynie 164cm wzrostu więc nawet moje wymarzone na chwilę obecną 65 to nadwaga. Jednak staram się mieć swoje małe cele. Pierwszym z nich było zejść poniżej 70 a teraz poniżej 65. Marzę o tym by móc założyć spodnie w rozmiarze 38.

Rozumiem. Ja bym na twoim miejscu skończyła teraz, a zrobiła dłuższy na wiosnę. Teraz tylko nie przytyć. Czego i sobie po tej przypominajce życzę... 

W maju mam wesele więc może być ciężko z postem ale zobaczymy ;)

Czygrys pewnie, że jak się źle z czymś czujesz to zredukuj tylko nie do końca jestem przekonana, czy naprawdę od razu za każdym razem trzeba to robić postem (i człowiek nie strzela sobie trochę w kolano spowalniając co chwila metabolizm ). Mi ta świąteczna rozpusta sama zeszła po powrocie do domu i normalnego jedzenia, wystarczyło troszkę czasu. Zresztą, widzisz tak jak bogaty biednego nie zrozumie tak samo i u nas sytuacja wygląda inaczej. Ja startowałam z zupełnie innego punktu wyjścia dużej otyłości więc mam inne odniesienie, Ty z początku leciutkiej nadwagi. Może dlatego na mnie 2-3 kg wrażenia nie robi a i podejście do wagi mam trochę inne. Dopóki mam teraz wagę w normie jest fajnie. I dalej się będę upierać, że otoczenie Twojego kilograma czy dwóch nie zauważy nigdy, to wszystko siedzi w nas.

Uda_mi_sie to teraz masz piękny czas a przed weselem to same z siebie kg Ci będą lecieć, zobaczysz:)

Pasek wagi

Przymusowa. Mam taką nadzieję

No jak tam, poszczące czy na ZŻ? Ja dzisiaj próbuję robić swoją jednodniówkę ale nie wiem, czy dotrwam. Pogoda taka, że moje ciało chce tłuszczu i kalorii:) A tak ogólnie z wagą ok trzymam się w swoim przedziale (chociaż już się zaczęły faworki u mnie:) ). Generalnie byle tak było i do  wiosny, wtedy wszystko wydaje się łatwiejsze :)

Co u Was?

Pasek wagi

Ja nie  podołałam i po 8 dniach przeszłam na zdrowe żywienie. Tzn staram się zdrowo jeść, nie zawsze wychodzi. Właśnie przed minutą zamówiłam sobie stepper, może jak będę ćwiczyć to łatwiej będzie zrzucić te zbędne kg, bo póki co lecą tylko w trakcie postu ;(

I bardzo dobrze, że jesteś na ZŻ o tej porze roku. Trzeba po prostu się sensownie odżywiać i tyle. A spadać zacznie tylko daj organizmowi trochę czasu i pojedz z miesiąc w miarę rozsądnie. Ja wiem, że by się chciało już, szybko, najlepiej tak jak na poście ale tak nie będzie (a jeśli będzie to mało trwale). Szczególnie, jak ktoś chce zejść w ramach poprawek kosmetycznych o parę kg i nie ma żadnej otyłości, wielkiej nadwagi itp. W takim wypadku trzeba trochę cierpliwości. U mnie dziewczyny za 4 dni rozpocznie się dziewiąty miesiąc od zakończenia postu - prawie jak ciąża:) W swoim przedziale wagowym grzecznie siedzę, jojo w oczy nie zagląda - chociaż przez ostatni miesiąc było grzeszenia oj było.

Pasek wagi

Właśnie wróciłam z trzydniowego wyjazdu służbowego. Był catering (niestety pyszny) więc żadnego wpływu na jedzenie nie miałam. Odpoczęłam za to od gotowania i teraz jestem zwarta i gotowa na jakieś pichcenie w kuchni. Jakieś nowe przepisy, potrawy w miarę zdrowe? Ktoś ma jakąś nowinkę? :)

Pasek wagi

Dzień dobry! Jestem trzeci dzień na ZŻ. Zrobiłam 17 dni postu( to było moje pierwsze podejscie). Zgubiłam na nim 11,5kg i zaczęły się sensacje zdrowotne. Planuje w przyszłym miesiącu pierwszą przypominajkę - 1 dzień :-) liczę na utrzymanie wagi i dalsze spadki 

Pasek wagi