- Dołączył: 2011-05-25
- Miasto: Sochaczew
- Liczba postów: 1130
2 stycznia 2013, 21:01
Hej dziewczyny i chłopaki :) Po ok 2 letnim zastanawianiu się, męczeniu Kopenhaską i innymi cudami, gdy kg jak się okazało nie odeszły w bezdenna otchłań tylko poszły na chwilkę po "kolegów" z którymi wrócili ;) .... po przeczytaniu dziesiątek pozytywnych opinii na różnorakich portalach by nie być stronniczą - dziś wykupiłam SMACZNIE DOPASOWANĄ na 3 msc :) Chcę schudnąć w sumie min 20 kg ( poza dietą będę ćwiczyć z Ewą Chodakowską-taki jest action plan przynajmniej :))
Ktoś zaczyna ze mną? W grupie łatwiej :)
- Dołączył: 2011-05-25
- Miasto: Sochaczew
- Liczba postów: 1130
17 marca 2013, 20:24
Batalia1990 napisał(a):
Dziewczyny potrzebuje porady... przeszłam na moja pokręconą diete ;) jakoś tak w listopadzie i do teraz z około miesięcznym przestojem udało mi sie 17kg schudnąc. Niby super i wogóle ale kurcze ja już nie mam pomysłów co jeść i wszystko co do tej pory jadłam obrzydło mi do granic możliwości. Wcześniej 1kg tygodniowo jak w zegarku a teraz przez brak pomysłów.... kicha.W związku z tym przestudiowałam 55stron waszego jakże interesującego wątku ;) no i toche o igpro( to porażka jakaś jest) Postanowiłam że w nagrode za osiągniecie 85kg kupuje w czwartek smacznie dopasowaną. Jak myślicie pomoże ? Myślałam też o vita lekkiej ale ja jestem fanem smażonego i bez mięsa dnia nie przeżyje. Myślicie że dam rade na SD?
Ja każdemu polecam SD :) NA POCZĄTEK. Potem jak już się przyzwyczaisz spróbuj VITALEKKĄ :) też jest smażenie ale i pieczenie :))) w każdym razie nasze paski są najlepszą wizytówką tych diet :)))
17 marca 2013, 21:06
Batalia1990 z całą pewnością polecam dietę SD. Na początku czułam skurcz żołądka, ale po paru dniach przeszło.
Tą dietę stosuję ja, moja siostra i mama- dołączyły po 2 tygodniach i są również zachwycone!
Wszyscy chudniemy! Ja od jutra przechodzę na Vitalekką - dziewczyny tak ją chwalą że postanowiłam spróbować.
Jadłospis zapowiada się smacznie!
Nie zastanawiaj się ,tylko dołącz do nas!
( jesteśmy dobrą reklamą dla Vitalli)
- Dołączył: 2013-01-25
- Miasto: Tu
- Liczba postów: 1683
17 marca 2013, 21:14
agulkaagulka napisał(a):
Cześć popołudniową porą... :) mam pytanie jeśli chodzi o abonament diety... obecnie abonament mam opłacony do 10 kwietnia i wiem, że tam na tydzień przed końcem przysyłają maila z przypomnieniem o przedłużeniu czy jakoś tak... ale pytanie mam takie... czy jeśli dziś bym załóżmy przedłużyła np. o kolejne trzy miesiące to rozumiem, że nie od dziś wylicza te kolejne miesiące tylko od 11 kwietnia bo do 10 mam już opłacone... wiem że może to durne pytanie i logicznie przedłużenie powinno być tak jak napisałam, ale czy może ktoś jest bardziej zorientowany z Was? :)
Tak przedłuża Ci od 11.04 i do tego będą jakieś dni gratis.
Niedawno przedłużałam choć miałam do któregoś maja, teraż mam do września myślę, że zdążę schudnąć i przejść stabilizację.
- Dołączył: 2013-01-25
- Miasto: Tu
- Liczba postów: 1683
17 marca 2013, 22:04
Wiem, że pomysły już padłu ale spróbuję jeszcze raz ![]()
Może sprawdzimy ile razem udało nam się zrzucić od początku
odchudzania, nieważne ile to trwało.
Pierwsze wspólne podliczenie proponuję na 30.03. Zobaczymy
czy uda nam się nazbierać na kurczaczka czy może będzie z tego spory baranek ;)
Lista
Ktoś się dopisuję?
Następne ważenie za miesiąc zobaczymy jaki zwierzaczek z
tego wyjdzie może zielony słonik;).
Nie chciałabym żeby to była jakaś rywalizacją, każdy chudnie
w swoim tempie, a liczy się to, że próbuję.
Po skończeniu odchudzania może wyślemy, tak jak proponowała
mamaszymonka1984, swoje zgłoszenia do klubu zwycięzców. Ubiorą nas, uczeszą i
będziemy mogły pójść na dobrą kawę albo coś jeszcze…
- Dołączył: 2010-01-08
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 181
17 marca 2013, 22:15
Ja też każdemu polecam Smacznie Dopasowaną. I większość nie może się nadziwić, że jem na tej diecie i chleb, i ziemniaki, i smażone, i słodkie (dżemy, miodzik, itp) ;) Wniosek: na tej diecie chyba każdy da radę! Każdy kto naprawdę CHCE schudnąć i zrobić coś dla siebie :)
I też uważam, że najlepszą reklamą dla Vitalii są nasze paski postępu.
PS: Ja się dopisuję do sprawdzenia postępów za miesiąc! :) Ale na klub zwycięzców się nie piszę :( Kusi mnie perspektywa metamorfozy i zakupów ze stylistą za free ale już mniej kuszące wydaje mi się zdemaskowanie. Ja tam wolę, żeby mnie nikt niewtajemniczony, z mojego otoczenia- nie rozpoznał na Vi ;) Ale to każdego indywidualna kwestia ;)
Edytowany przez Katatarina 17 marca 2013, 22:16
- Dołączył: 2009-04-10
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 50
18 marca 2013, 14:36
cześć Dziewczyny!
chciałabym do Was dołączyć.
już drugi raz jestem na SD. Poprzednim razem schudłam 12 kg od kwietnia do czerwca, ale niestety potem moje samodzielne próby utrzymania wagi nie do końca się powiodły i kilka kg mi jednak przybyło. Obecnie od stycznia walczę dalej.
Nie pomaga to, że uwielbiam gotować, eksperymentować w kuchni a potem w jakiejś części jem efekty swoich działań ;)
Dużo ćwiczę, ale najczęściej po ćwiczeniach jestem bardzo głodna i pozwalam sobie an małe grzeszki, których też często nie kontroluję.
Ale postanowione - tym razem mi się uda i zakończę cały proces Trzymaj wagę.
Jestem biegaczką i od stycznia przygotowuję się do półmaratonu - to już w tę sobotę!
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie, bo niezwykle mnie motywujecie!
- Dołączył: 2013-01-07
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 168
18 marca 2013, 22:14
Was też zasypało? :) godzinę temu wychodzę z basenu i autowybałwan stoi :) musiałam jeszcze poćwiczyć z odśnieżaniem, masakra jak sypie u mnie... ta zimna oszalała... :) do listy kilogramowej proszę mnie dopisać... :)
- Dołączył: 2013-01-25
- Miasto: Tu
- Liczba postów: 1683
18 marca 2013, 22:27
Oj czuję że zwierz będzie spory ;)
Coś tam u mnie popadało ale wielkiej tragedii nie ma.
Ja chcę już wiosnę.... już już!
- Dołączył: 2013-01-07
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 168
19 marca 2013, 07:49
Jeszcze się okaże, że to będzie zwierz mutant phehehehe :) :) :) :) a co lepsze same go wyhodujemy :) :) :)
- Dołączył: 2009-04-10
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 50
20 marca 2013, 11:30
cześć Dziewczyny!
ja też bym już bardzo bardzo chciała wiosnę. Mam wrażenie, że cieplejsza temperatura bardziej motywuje. No i niedługi będzie zatrzęsienie warzyw i owoców. Marzę o tym, żeby tak spokojnie pójść sobie na rower albo wyjść z basenu i nie suszyć włosów :)
U mnie jutro ważenie, ale w weekend trochę nagrzeszyłam, więc nie będzie chyba dużego spadku.. :(
a Wy jak się trzymacie?