9 sierpnia 2013, 18:24
Może tak jakieś nowe wyzwanie ? :) Rowerem nad morze? oczywiście w przenośni . .. ;p
Wyzwanie Karpacz-Sopot czyli 489.50 km.
Nie ma określonego terminu. Każdy daje sobie na to czas i jedzie tyle ile czuje sie na siłach obojętnie czy rower stacjonarny czy zwykły .:) Licze na Was i na to , że będziecie pisać tu swoje osiągnięcia i efekty. :)
Podejmuje ktoś wyzwanie razem ze mną ? :)
9 sierpnia 2013, 18:27
Ja w tamtym miesiącu zrobiłam taką odległość :P w tym jakoś mam już ponad 100 km :) Dołączyłabym się w sumie :)
9 sierpnia 2013, 18:31
Kazdy jest miele widziany. :) bo sądzę , że rower to dobra dyscyplina dla każdego . :) Ja mam zamiar zacząć od jutra :p
- Dołączył: 2013-07-17
- Miasto: Tyrol
- Liczba postów: 67
9 sierpnia 2013, 18:35
Ja po dwóch tygodniach samym stacjonarnym przejechałam ponad 800 km
9 sierpnia 2013, 18:40
to przeciętnie 57km dziennie jechałaś .:D Podziwiam , dla mnie to troche duzo jak na sam początek .:D
- Dołączył: 2013-01-26
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 311
9 sierpnia 2013, 18:47
Może i ja się przyłączę. ;) Ostatnio jeżdżę codziennie po 30 km, ale na najlżejszym obciążeniu. Liczę, że zejdzie mi coś z ud. ;)
9 sierpnia 2013, 18:48
avocado91 napisał(a):
Ja po dwóch tygodniach samym stacjonarnym przejechałam ponad 800 km
Wow, podziwiam.... ja od 2 tygodni jezdzę na rowerku stacjonarnym...i jakoś nie mogę się do niego przekonać...... muzyka, film, nic nie pomaga...po 10 minutach znudzona jak pies jestem :P
9 sierpnia 2013, 18:51
dorisek1982 wystarczy silna wola. :) Pare razy sie zmusisz i potem samo pojdzie. ;p musisz zaczynać powoli, podobno początki są zawsze trudne. ;c
9 sierpnia 2013, 18:52
Iris. tak samo jezdziłam 30 km dziennie na najmniejszym obciązeniu , ale sądze ze wyzwanie bardziej zmobilizuje. ;p
- Dołączył: 2013-01-26
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 311
9 sierpnia 2013, 18:52
Mnie jazda przy filmie strasznie nudziła. Zaczęłam odpalać sobie filmiki na YT o urodzie. Od razu miałam motywację. ;)
Edytowany przez Iris. 9 sierpnia 2013, 18:53