12 lipca 2007, 14:20
A ja napisze tak ,jak toś traci nadzieje ze schudnie ??
to kobietki uwiescie ze sie da ,tylko czeba tego bardzo mocno chcieć.
moje rady to takie jedcie co 3 godzinki ,mniejsze ilości ,sumie 5 posiłkow na dzień .3 godz przed snem apsolutnie zakas jedzenia
no i ruch duzo ruchu .
to sa moje podstawowe zasady
6 sierpnia 2007, 14:35
Mi właśńie zaczyna brakować motywacji:((
- Dołączył: 2007-07-31
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 377
13 sierpnia 2007, 00:27
nic nie działa, jak zajada się problemy! ;(
- Dołączył: 2007-05-05
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 183
13 sierpnia 2007, 01:07
nieistotna, wiec moze najpierw sprobowac rozwiazac faktyczne problemy, a w drugiej kolejnosci (albo rownolegle jesli dasz rade) pracowac nad dieta. Nie sensu leczyc objawow jesli nie zacznie sie usuwac przyczyn. Pozdrawiam .
14 sierpnia 2007, 21:12
wow
poprostu podziwiam
gratulacje
- Dołączył: 2007-10-08
- Miasto:
- Liczba postów: 34
8 października 2007, 15:01
Ja to motywacje mam zawsze tylko gorzej u mnie z silna wola.Wytrzymam tydzien,dwa a potem od nowa..
No comment
9 października 2007, 00:36
Kurcze... Jak widzę, że wy już tyle kilogramów się pozbyłyście, to coraz więcej mam wiary w to, że i mi się uda. Jestem naprawdę zdesperowana. Mam nadzieję, że wytrwam. Nie będzie to łatwe, bo mój mąż napewno będzie musiał mieć inne posiłki niż ja. On ciężko pracuje i ma duże zapotrzebowanie na kalorie. Ja mam siedzącą pracę, więc zapotrzebowanie mniejsze. Ale jakoś to może pogodzimy....
9 października 2007, 08:24
no cóż. bywa ciezko. bywa źle ale bywa cudownie :)