Jutro koniec wyzwania hihi dałam rade 28 dni bez słodkiego...tym co się udało Wielkie Brawa

Dzień 20 szok.... ale jestem już u kresu sił...a Wam jak idzie?

14/18 nie jest źle ;)

ojejjjjjjj dziś dzień 17 :) jak niewiele zostało :) Trwamy dalej ?

Dajecie radę? Dziś dzień 12 :) Kto nie ulega pokusie, łapka w górę..... :)

11 dni :) brawo dla Nas :)

Dzisiaj były pokusy, ale się udało ;-) Ciastka ze stołu były poza moim zasięgiem, chociaż już ręka chciała sięgać ;-)

Tak, tak tak :) dzię 9 dzien zaliczony Brawo My :)

Jak zaznaczam od razu kolejny dzień, to wtedy łatwiej mi nie zjeść niczego słodkiego, bo przecież zaznaczyłam to teraz nie będę odznaczać ;)

moj dzis 7 dzien bez slodyczy , tzn 6 bo musialam zgrzeszyc malutka iloscia torta w corki urodziny ale tylko symbolicznie malo zjadlam

Dziś zaliczony dzień 8 :) aż nie wierzę.... szok....

Na 7 dni, 6 z nich było bez słodkości, więc jak na mnie, bardzo dobry wynik ;) Czas rozpocząć kolejny tydzień :)

To już 4 dzień bez słodyczy! Kryzysu jeszcze nie było i mam nadzieję, że nie będzie;)

Cześć super grupa! Ja od poniedziałku postanowiłam nie jeść słodyczy, przyznam szczerze, że nie jest lekko. Dzisiaj mam kryzys i wszędzie widzę słodycze, aż sama jestem w szoku, że tak szybko mnie dopadło. Nie spodziewałam się, że jestem aż takim ogromnym łasuchem słodyczowym.. Dziewczyny jak Wy sobie radzicie z kryzysami ? Ja mam taki, że jak zamykam oczy to widzę jedne wielkie słodkości ....

Dzionek 4 zaliczony :) zobaczymy ile jeszcze wytrzymam.... Brat przyniósł apetyczne muffiny z wisnią w środku :( dzieci zjadły z apetytem :)

W niedzielę i poniedziałek nie udało się, ale dziś się zebrałam w sobie...

3 dni zaliczone huraaaaaaaa

Zapomniałam się i niedziela -poniedziałek były suche cherbatniki