Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

Archiwum

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 11780
Komentarzy: 68
Założony: 9 marca 2010
Ostatni wpis: 17 maja 2017

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
betiq

kobieta, 43 lat, Szale

168 cm, 94.90 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: rozmiar 38

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

1 kwietnia 2017 , Skomentuj

No więc tak ,nic nie schudłam ale..i nie przytyłam.Teraz się wezmę ostro do roboty .6 km spacer i to szybki spacer , do tego bieżnia i trener .Pilnowanie diety i zero ale to zero podjadania .O boże czy ja to słyszę !Dam radę !

31 marca 2017 , Komentarze (2)

Jutro warzenie , cos czuję że albo przytyłam albo nic nie schudłam , podjadałam przed okresem słodkości , nie ćwiczyłam , ale zobaczymy jutro .Plan na dziś posprzątać cały dom, bo jutro cały dzień spędzę z chłopakami na powietrzu  ! Ma być pogoda !O losie boję się ważenia !

31 marca 2017, Skomentuj
krokomierz,16408,141,984,32560,10829,1490980974
Dodaj komentarz

30 marca 2017, Skomentuj
krokomierz,1477,13,89,15407,975,1490900636
Dodaj komentarz

30 marca 2017 , Komentarze (7)

Skopany ogród , wypylone , drzewka poobcinane , okna umyte (19 szt)(pot)firanki i obrusy poprasowane ! Wczoraj dostałam okres więc dziś mnie nie ma .Ale jak teraz siedzę w salonie to aż miło ! Życzę wszystkim wytrwałości przed świętami :) I ta pogoda , jest pięknie !(slonce)Aha ćwiczenia wznowię jutro !

28 marca 2017, Skomentuj
krokomierz,20022,172,1201,39509,13215,1490723912
Dodaj komentarz

28 marca 2017 , Komentarze (3)


Wczoraj to już przegięłam ,nie ćwiczyłam ,nie spacerowałam ,przespałam pół dnia(spi) .Bolała mnie głowa i ząb , dentysta wita (szloch).Nic mi się nie chciało jestem przed okresem i wszystko mnie boli , tylko że jakoś bardziej !Diety się trzymam .Dzisiaj jest lepiej może nadrobię .Pozdrawiam chorowitków :)

27 marca 2017 , Komentarze (1)

Niedziela była cudowna(slonce) .Cieplutko dwie godziny grałam z synem w piłkę , wymęczył mnie(szloch) .Spacerowaliśmy , nawet wyciągnęłam leżak na ogród i poleżałam chwilkę na słonku , oj tego mi brakowało.Baterie naładowane więc ten tydzień dam z siebie więcej , a pogoda ma być jeszcze lepsza(slonce) .Rower na dalekie wycieczki gotowy , bieżnia nasmarowana , nie ma zmiłuj , ważenie w sobotę , oby było -1,5 :D.Tak jestem gotowa !

26 marca 2017, Skomentuj
krokomierz,12293,105,738,33894,8113,1490551302
Dodaj komentarz

26 marca 2017 , Skomentuj

Zakwasy były ale mnie to nie problem, dam radę.