Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

jestem wulkanem energii, zazwyczaj uśmiechnięta, żartująca z siebie i innych :) ciągle w biegu i w podóży; taki ze mnie obieżyświat. od roku - szczęśliwa mężatka, planująca dzieci - za jakiś czas :) kocham swoją pracę, może aż za bardzo :)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 26085
Komentarzy: 147
Założony: 2 maja 2010
Ostatni wpis: 9 marca 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
tramontane

kobieta, 46 lat, Wrocław

166 cm, 80.00 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: PO PROSTU SCHUDNĄĆ !!

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

3 maja 2010 , Komentarze (3)

 oczywiście dałam ciała od rana :(:(:( do kawy delicje i takie tam... ale mój mąż stwierdził ( zresztą jemu moja waga nie przeszkadza, raczej moje marudzenie żem gruba buuuu ) że święto dzisiaj mamy i już, żadnych odchudzań dzisiaj nie będzie tolerował !! że od jutra mam sobie zacząć i koniec :(:(

nie powiem, że wielce protestowałam wsuwając na śniadnie jajecznicę a potem pijąc kawkę z ciasteczkiem...

a w ogóle, to on każe mi ćwiczyć - przecież ja nie znoszę ćwiczyć

mój brat nawet ułożył mi grafik i co z tego, jak nie przypilnuje, to ani ręką nie ruszę, bo nie lubię

prawda jest taka, że muszę mieć bata nad głową żeby cokolwiekzrobić, może jak w końcu kupię karnet na siłownię, to zacznę na nią chodzić ?? albo i nie

potrzebuję jakiejś silnej motywacji, ale trudno mi ją sobie wynaleźć

niby mam ich kilka, ale chyba żadna nie jest odpowiednio mocna, by mnie zmobilizować do działania

ojojoj... marnie to wszystko widzę

2 maja 2010 , Skomentuj

Broc jest jeszcze bardziej "łaskawy" dla mnie, wymyślił jedyne 56,100; i bez niego towiedziałąm, gdy załozyłam sobie wykresik :) i jako docelową wagę wpisałąm 56 kg - czyli tyle ile ważyłam wiele wiele lat;

wniosek z tego taki, że chyba teraz powinnam poćwiczyć, a nie sie użalać nad swoją otyłością

2 maja 2010 , Komentarze (3)

Masa ciała - idealna wg Lorenza dla Ciebie to 58,00 kg. tak, jeszcze troche poszperam na tej stronce i załamię się kompletnie!!! wiem , że ta waga jest pravie perfect, ale brakuje mi do niej "jedynych" 15 kg!!! załamka

2 maja 2010 , Komentarze (1)

najbardziej dokuczają mi moje grube ramiona, więc zaczęłam szukać w necie info na temat " jak się tego pozbyć" i znalazłam forum Vitalia ...

na razie najbardziej spodobał mi się wykres zrzucania :) może taka wizualizacja pomoże mi w powrocie do mojej dawnej wagi... oby...