Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Stosuję IG Pro od Vitalii.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 42437
Komentarzy: 68
Założony: 10 grudnia 2005
Ostatni wpis: 3 sierpnia 2016

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
misio80

kobieta, 44 lat, Świdnik

170 cm, 96.40 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

3 sierpnia 2016 , Skomentuj

Od wczoraj boli mnie kręgosłup. Lekarz stwierdził jakieś zapalanie czegoś w kręgosłupie i przeciążenie,nadwyrężenie mięśni. Praca siedząca przed kompem to zło :-( Muszę zawiesić ćwiczenia bo każdy większy ruch sprawia mi okropny ból.

Zostaje mi spacer i może bieżnia. Będę biegać, albo raczej chodzić na bieżni każdego ranka przed pracą. Tzn o 5 rano trening :-)

31 lipca 2016 , Skomentuj

Dziś odwiedziłam siostrę w jej nowym mieszkanku. Ale ślicznie, bardzo mi się podoba. Namawiam ją na dietowanie razem ze mną - może też zacznie z vitalią :-)

Pogoda nie pomaga w ćwiczeniach :-( gorąco, duszno, najchętniej to leżeć i nie ruszać nawet palcem

30 lipca 2016 , Skomentuj

Po tygodniu diety -1,4 kg. Strasznie gorąco więc nie chce się jeść ale pić. Kicha trochę z ćwiczeniami :-( ale postaram się nie omijać niektórych.

19 lipca 2016 , Skomentuj

byłam tu dawno.... wróciłam. Zaczynam z pomocą Vitalii walkę z kilogramami. To ostatnia szansa na prawidłową wagę. DAM RADĘ !!!

29 marca 2008 , Komentarze (5)

Przypomniałam sobie o Was !!!!
Jestem i zabieram się za siebie - znowu ;-)  bo sie trochę człek zapuścił a tu wiosna idzie wielkimi krokami....

7 maja 2007 , Komentarze (1)

Podpisałam dziś umowę na czas nieokreślony i zaczynam poważne zrzucanie wagi - wreszcie COŚ ruszyło sie w moim życiu !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1

1 stycznia 2007 , Skomentuj

I po świętach i Nowym Roku !!! Na reszcie !!!
Jak tylko resztki znikną z zamrażarki zaczynam odchudzanie - zostały mi jeszcze te 8 kilo do zgubienia.

12 listopada 2006 , Komentarze (1)

Długo się nie odzywałam, praca i praca ...
choć dobrze, że jest ;-)
Z odchudzaniem to troszę mi się przytyło; niedużo - 2 kilo no ale jednak przytyłam: zima, praca biurowa, dojady autem do pracy, i takie tam.
No ale głowa do góry; córka mi rośnie, nie choruje; ja pracę mam jak na razie; mąż też nie narzeka, więc te 2 kilo to nawet nie widać bo się rozłożyło po całym ciele ;-)

19 sierpnia 2006 , Komentarze (1)

Baaaardzo długo nie pisałam; praca, brak czasu, zwalony komputer, itp.
Ale za to jaki wynik :-))))))))))))))))))

5 lipca 2006 , Skomentuj

Kurcze !!! nie moge przekroczyć "magicznej" liczby = 80; cięgle tylko 80 albo 80 i pół. Waga jak stanęła w zeszłym tygodniu to do dzisiaj ani drgnie ;(   Pomocy !!!!!!!!!!