Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Aniolekkkkkk

kobieta, 53 lat, Gościszewo

164 cm, 88.00 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: zacząć i zakończyć sukcesem

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

1 kwietnia 2013 , Komentarze (2)

witajcie kochani..dziś u mnie sypie śniegiem,wieje aura przerażająca ale w moim serduchu spokój..wczoraj świętowałam u rodziców..nie powiem aby było calkiem grzecznie ale jadłam rozsądnie,nie obżerałam się i byłam na spacerze..dziś rano waga pokazuje nadal 6 czyli jest ok..dziś lany poniedziałek,więc dajcie się oblać wodą,bo to ponoć przynosi szczęście no koniecznie zróbcie psikusa bo dziś prima aprillis..świętujcie,bawcię się dobrze..cudownego dnia..buziaki

30 marca 2013 , Komentarze (2)

Kochani pragnę wam złożyć najserdeczniejsze życzenia wielkanocne..zdrowia,siły w walce z naszymi kilogramami,aby nigdy nie opuszczał was dobry humor..dużo pieniędzy,bo choć one szczęścia nie dają to jednak bardzo ułatwiają życie..miłości,bo ona jest ważniejsza od wszelkich dóbr,uśmiechów bliskich i znajomych,które pozwalają lżej oddychać i szczęścia,które niejednokrotnie ocala nam życie..buziaki..

29 marca 2013 , Komentarze (7)

wczoraj byłam na zakupach z moimi chłopcami..dzieciaki od rana mnie męczyli abym zabrała ich do Mc Donaldsa..uwielbiam MC chickena..nie chciałam,bo bałam się,że zgrzeszę..w końcu mnie namówili..postanowiłam,że raz kozie śmierć..zjem ale nie zamówiłam mojego ulubionego kotleta..zamówiłam zestawy dla dzieciaków i kawę dla siebie..siedziałam i patrzyłam jak moje dzieci jedzą i w głowie mi huczało..zjem frytkę,nie nie zjem oj zjem tylko jedną nie nie zjem..NIE ZJADŁAM..wypiłam kawusię,posłodzoną cukrem trzcinowym i wróciliśmy na dalsze zakupy..pękam z dumy..pochwalę się,dziś rano waga mi to wynagrodziła pokazała szóstkę..69,400 na czczo w koszulce nocnej..Hurra..ale święta..nie zmieniam paska..wagę oficjalną i zmianę na pasku zrobię za dwa tygodnie gdy skończę Jillian Michaels 6 week six-pack workout..wspaniałego dnia moi drodzy..całusy

28 marca 2013 , Komentarze (1)

Rano przed pracą zaliczyłam 4 dzień 4 tygodnia Jillian ABS..Teraz zaliczyłam czwarty dzień drugiego tygodnia JIllian Ripped i biorę się za dalszy ciąg porządków świątecznych..cudownego dnia kochani..Buziaki

27 marca 2013 , Komentarze (2)

w nocy mrozi a w dzień pięknie świeci słonko..rano zrobiłam Jillian ABS..Teraz przygotuje obiad i zaraz zrobię Jillian Ripped..jestem pozytywnie naładowana..nawet nie przerażają mnie święta..zjem barszczyku,zrobię kaczkę pieczoną,kawałek chapsnę,ciasto jeszcze nie wiem,nie zamierzam jeść ale chyba,że mnie coś napadnie..cóż potem będę spalać..żadnych wyrzutów sumienia kochani,bądźmy szczęśliwi i wierzmy w nasze siły,silną wolę i osiągnięcia..DAMY RADĘ!!!!buziaki

26 marca 2013 , Komentarze (4)

zaliczyłam JIllian ABS i Jillian Ripped..ćwiczenia dają wycisk..myślałam,że jestem już w miarę wyćwiczona ale Jillian co róż zaskakuje mnie,po tych ćwiczeniach odzywają się mięśnie o których nie miałam pojęcia,że je mam..pośladki,mięśnie grzbietu,znowu ręce,mięśnie brzucha ale to dobrze,to znaczy że ćwiczę efektywnie..jestem tak nabuzowana energią,że aż mnie nosi,pozytywnie rzecz jasna..przesyłam wam moi kochani ciut mojej energii...walczymy..cudownego dnia..całusy..
P.S.U mnie cudowna wiosna,mimo,że jest -2 stopnie to świeci słonko i i jest wspaniałe rześkie wiosenne powietrze

25 marca 2013 , Komentarze (5)

rano byłam w pracy..jestem w domu..właśnie zrobiłam pierwszy dzień z 2 levelu Jillian Abs,daje wycisk,porządnego kopa daje w tym drugim levelu ale to dobrze jak sama Jillian mówi bez wyzwania i wysiłku nie będzie efektów,więc podejmuję wyzwanie i wysiłek i jeszcze trzy tygodnie będę walczyć o mój brzuch..buziaki
P.S.Zaliczone Jillian Ripped...bosko..

25 marca 2013 , Komentarze (2)

pomierzyłam się i zważyłam..minęły trzy tygodnie jak ćwiczę z Jillian 6 weeks six-pack abs,przed tygodniem włączyłam jeszcze JIllian Ripeed aby podkręcić spalanie tłuszczu..troszkę spadło,wyniki są w tabeli pomiarów a waga aktualna na pasku..chciałam zobaczyć 6 ale jeszcze nie teraz,za trzy tygodnie będzie na pewno gdy pomierzę się i zważę po zakończeniu Jillian abs i Jillian Ripeed..miłego dnia kochani,ja uciekam do pracy..buźka

24 marca 2013 , Komentarze (3)

niedziela leniwa..odpoczywam od ćwiczeń i od wszystkiego..w piekarniku piecze się mięsko..jak tylko się upiecze to obiadek..po obiedzie seans filmowy na DVD..i błogie lenistwo a od jutra praca,ćwiczenia i walka o piękne ciało..jutro ważene i mierzenie..o były wyniki,pozytywne rzecz jasna..udanej nedzieli kochani..całuje

23 marca 2013 , Komentarze (4)

Od rana dzień sie jakoś kręci..mroźno..2 godziny po śniadaniu zrobiłam Jillian Ripped.Potem przygotowałam obiad,zrobiłam..podałam rodzince i zrobiłam ostatni dzień pierwszego levelu Jillian Abs.Jutro zasłużony odpoczynek od ćwiczeń a od poniedziałku 2 level Jillian Abs i drugi level JIllian Ripped...w poniedziałek podzielę się z wami moimi pomiarami i wagą(jak oczywiście będzie czym)..waga skacze,waha się..gdy włączyłam Jillian Ripped to troszkę spadła ale znowu stoi..tak czy inaczej walczę dalej,nie poddam się..chcę być znowu szczupła,zgrabna i BĘDĘ..Cudownego dnia kochani..buziaczki