Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Karampuk

kobieta, 58 lat,

169 cm, 79.70 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

7 czerwca 2014 , Komentarze (20)

zaraz ide do pracy

wczoraj wyszłam o 14 bo juz na oczy nie widziałam

poszlismy z córka po Natalkę

w sumie machnęłysmy 11,5 km

po drodze spotkalismy takiego faceta który powiedział ze mnie zna, ze bylismy razem na koloniach

ja faceta nie pamietam, było to w koncu 34 lata temu

a on mnie pamieta, podobno sie nie zmieniłam, he he

ps. szefowej nie zabiłam, przyjechała z włoch i powiedziała ze włosi bardzo z mojej pracy zadowoleni

NO!

6 czerwca 2014 , Komentarze (12)

w pracy od 6 -19

oczy mnie bolą

a dzisiaj wraca szefowa

postaram się ja nie zabic

ale nie obiecuję

5 czerwca 2014 , Komentarze (13)

wy mi mówcie ze laska

to juz całkiem w piorka porosne i nic robic nie bede, skoro taka super jestem przy prawie 69 kg

a dzisiaj to juz nawet 69,5

kilometrów 27,5 z 220

i czarno to widze

siedze w pracy codziennie od 6 do 17 wiec nie ma kiedy nabijac kilometów

no chyba ze włacze sobie endomondo w pracy i policzę tamto moje latanie tez

a to ja z przystojniakiem

3 czerwca 2014 , Komentarze (10)

68,8

myslałam ze bedzie gorzej

z mama na drinku , nie na lodach tym razem

potem jeszcze połazilismy po SCC


2 czerwca 2014 , Komentarze (9)

na wage nie wlazłam

nie będę się denerwować, szczególnie ze dzisiaj wyjście z mamą

wczoraj z tata super , ja zwykle, oprócz lodów było tez 21,5 km na rowerku

duzo pod górke i pod wiatr, powinno sie to jakos dodatkowo liczyc:P

1 czerwca 2014 , Komentarze (17)

za chwilę jade z tatusiem na wycieczkę rowerowa i lody

własnie z tej okazji tatus mnie zaprosił

---------------------------------

w maju przejechałam 67 km i przeszłam 149  co daje w sumie 216 km

a więc o 16 km przekroczyłam plan

co do wagi to nie wiem bo wczoraj byłam na urodzinach więc dzisiaj pokazuje głupoty :

zwaze sie w srode bo dzisiaj lody z tata juro z mama mam gdzies jechac i jak w takich warunkach trzymac dietę

a mam to gdzies :p

aha 

na czerwiec w planach 220 km

31 maja 2014 , Komentarze (16)

sobota, chciałabym wiec dłużej pospac i co ?

obudziłam się w momencie jak zegarek przeskakiwał z 4:59 na 5:00

wrrr

----------------------------

wczoraj na spotkaniu czekolada z chilli, mniamm

dzisiaj na wadze ciutek więcej

68,6

moze być:-)

------------------------------------------

30 lat temu o 8:30 urodziłam synka

miał 56 cm i 4 kg

w chwili obecnej ma 2 metry i chyba z 90 kg bo szczupła chłopaka z niego

30 maja 2014 , Komentarze (14)

przestało padac :-)

68,2 :-)

kilometrow nie przybyło bo byłam 12 h w pracy , a na dodatek lało cały dzień

ps. no patrzcie  ja juz napisałam sobota he he, marzy mi się juz weekend

29 maja 2014 , Komentarze (11)

lody i cappuccino były super

a jutro ide na spotkanie z kolezanką do pijalni czekolady