Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Po ciąży zostało mi " kilka" brzydkich i nie potrzebnych kilogramów których chce się pozbyć na zawsze i w końcu odzyskać pewność siebie i dobrze czuć się w swoim ciele.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 3453
Komentarzy: 42
Założony: 17 listopada 2011
Ostatni wpis: 22 maja 2016

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
martynus90

kobieta, 34 lat, Nowa Sól

165 cm, 73.00 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: podbijam chorwacje swoim plaskim brzuchem :p

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Historia wagi

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

22 maja 2016 , Komentarze (1)

Dzień był cudowny dużo ruchu w miare z jedzeniem ale oczywiście musiały byc chipsy ale od czerwca biore sie za siłke a d dziś Pani Chodakowska chyba zaczne od skalpela jestt troche nudny ale najłatwejszy jak na moją kondycję. Moze jest ktoś z lubuskiego kt chciał by towarzyszyc przy spalaniu kalori na siłce i przy bieganiu wydaje mi sie ze w dwójke raźniej. dzis postaram się juz nic nie jesc chyba ze pomidorki sobie pokroje i koniec. Jutro pracuje praktycznie d wieczora wiec znowu nie bede za duzo jadła w dzień. Zobaczymy co będzie dalej. 

19 maja 2016 , Komentarze (1)

Drugi dzien zmagan jest w miare co jadlam  sniadanie 2 bulki kukurydziane potem zupa hmm na wieczor nie potrzebnie zjsdlam krokieta a o oczywiscie dalam sie skusic moim chipsa nie umiem sobie z nimi poradzic ehh. Teraz siedze na kanapie i mysle co tu znwsc albo pokroje pomidorki albo ugotuje jajka zobaczyny jak to wyjdzie. Mam nadzjeje ze nie zuce sie na.lodowke i nie pochlone calej jej zawartosci a moze wy mace jaķies fajne przepisy na salatkk albo cs czym mozna zatlac pyszczek.

 Caluuje 

18 maja 2016 , Komentarze (2)

Znowu zawaliłam jakiś czas udało mi się utrzymać zdrowy tryb życia ale oczywiście było załamanie ;/ Przez 3 miesiące nie jadłam moich kochanych chipsów odzywiałam się o wiele lepiej niż zwykle  i byłam dumna z siebie. Nałóg wrócił i złe nawyki również, ale biore sie ! zaraz znowu wakacje a ja dalej bede wygładac jak monstrum ale KONIEC!! ustalam ambitny plan wracam do dbrych nawyków żywieniowych i zaczynam cwiczyc albo zaprzyjaźnie sie z Chodakowską albo siłka bo kondycji u mnie nie widac. a więc 

Jemy mniej, wecej warzyw owców, nie smarzymy i próbujemy wprowadzić cwiczenia i tym razem mi się uda na pewno !! 

4 grudnia 2014 , Komentarze (2)

Miałam dziisiaj  ogromny kryzys po kąpieli wyszłam w bieliznie na korytaz w którym mam duze lustro jak sie w nim zobaczyłam to jak by diabeł we mnie wstapił wyzwałam sie od najgorszych swin grubasek itp podarłam wszytskie małe ciuchy które niby miały zostac na pozniej jak schudne normanie szału dostałam dorze ze nikogo nie było w domu bo mogła bym zabic ale ta sytuacja doprowadziła do tego ze mam duuza motywacje własnie skaczyłam cwiczyc z mel b i zamierzam cwiczyc dalej i mam nadzieje że w lustrze zobacze siebie taka jaka chce widziec.. czy wam np pomaga jak cwiczycie przed lustrem i patrzycie na swoje sadełko ? mnie strasznie to motywowało do cwiczen i nie czułam bólu tylo mówiłam sobie w myslach dam rade bede szczupla czy wy tez tak macie 

30 listopada 2014 , Komentarze (3)

Ico z tego że chudne trace na wadze cm jak tez brzuch ne chce spasc ćwicze masuje go jem mniej oczywscie a tu nic brzuch cały vzas taki sam ;/ powiedzcie mi uzywałyscie moze jakis zabegów upiekszajacych typu elektrostymulacja lub lasek ultradzwiekowy ?

19 listopada 2014 , Komentarze (6)

Ale jestem zadowolona nie mogłam się doczekać az moja waga spadnie ponizej 70 i jest 68.9:) jestem przeszczesliwa tyle czasu sie meczyłam zeby spadła ponzej i w koncu sie yudało 

:) mam motywacje do dalszego działania 

3 listopada 2014 , Komentarze (2)

nie wtrYmalam mialam @@ i mnie pokonala nie wtrzymalam zaczelo sie od chipsow slodyczy fastfoody masakra sama jeatem na siebie zla ze dalam sie glupim xhipsow masakra ale mam mktywacje ide na.sylwka na.sale i mam fajna sukienke ale neistwtu zapne sie qszystko om ale.qygladam jak ... ale jest ok zapusala, sie.na.aerobik mysle E.to tez.w.jakis sposob mi pomoze jesc.jem dobrze tylko zeswirowalam w tamtym tygodbiu ale biore sie.ostro do roboty w tego sylwestra bede.wygladac dobrze 

21 października 2014 , Komentarze (4)

Już w sumie zapomniałam od kiedy mam ta Diete? jakos sie juz przyzwyczaiłam że tak jem żołądek chyba mi sie juz zmniejszył troche bo wieczorem nie jestem głodna i nie zucam sie na lodówke jak bym miesiac nie jadła , wiec na pewno jest lepiej juz jestem dawno po sniadaniu teraz piszac chrupie marchewke i poł jabłka i mysle co by tu zrobic na obaidzik.?/ zbieram sie na cwiczenia ale nie wiem czy sie zbiore bo to mi gorzej idziel;/;/ macie jakies sposoby żeby sie zachecic do cwiczen bedac mama pracowac i utrzymywac dom w czystosci i chodzac do szkoły na week ? 

20 października 2014 , Skomentuj

Nie odzywalam sie kilka dni b wsobote wszkole miałam wf ichyba zle skoczyłam i cos mi strzykło w kregosłupie ze az do poniedziałku nie mogłam wstać;/ jes prawienic nie jadłam bo nie mialam siły ani ochoty dzisija jest ładnie bo zjadałam jedna bułke zaraz biore jogurcik i na obiadzik ziemniaczka  z kotletami sojowymi i jakas surówke i w miedzy czasie marchewke pochrupie na chipsy narazie nie mam ochoty wiec jest super mam nadzieje ze mi przejdzie całkiem chec na chipsy i fast foody. musze sie w tym tygodniu zwazyc  i zmierzyc bo czuje sie zlejsza lepiej mi sie śpi nie czuje sie taka ociezała mam wiecej energii.. 

17 października 2014 , Komentarze (2)

dzisiaj jest w miare dobry dzien wcziraj balam sie z anatomi ale zaliczyla, na.4 wic.jest dobrze ake to nie wazne dzisian rano zjadlam sobie pol bulki z.chyda wedlinka poNien zjadlan w pracy bulke z jogurtem na.ibiad zjem rosolek mamusi:p potem jakies warzywka i jogurt na kolacke a i cud sie stal bo od dwoch dni nie myslre o xhipsach ani fast foodach nie wiem czy to przez.to ze szkola i tam mam duO stresow czy poprostu ju moj organizm reafuje na.zmiane zywienia czy jak ?